
Wrocławska firma proponowała rządowi misję na Marsa
- Dodał: Damian Olszewski
- Data publikacji: 24.12.2021, 14:27
W lipcu 2019 roku Grzegorz Zwoliński, prezes SatRevolution, wysłał ministrowi Michałowi Dworczykowi maila prezentującego założenia polskiej misji kosmicznej na Marsa i jego księżyc Fobos. Korespondencję ujawnił portal Poufna Rozmowa, który publikuje maile ze zhakowanej poczty szefa kancelarii premiera.
Polska firma działająca w przemyśle kosmicznym konstruuje tak zwane cubesaty, czyli miniaturowe satelity, nieprzekraczające 13 kg. Spółka ma już kilka sukcesów na swoim koncie.
Zakłada się wystrzelenie dwóch CubeSat jednocześnie - wyjaśniał w mailu szef SatRevolution - Obydwa całkowicie Polskie (dopuszcza się oczywiście wykorzystywanie materiałów i podzespołów produkowanych poza Krajem), z systemami zasilania (panele), łączności (anteny, nadajniki, odbiorniki), niezbędnymi układami kontroli lotu oraz miniaturowymi instrumentami naukowymi opracowanymi w Kraju, przez Krajowe ośrodki naukowe i przemysłowe [pisownia oryginalna].
Realizacja: trzy lata do wystrzelenia plus oczekiwanie na okno kosmiczne dla lotu na Marsa, lot ok. 7/8 miesięcy. Możliwy sukces w ramach jednej kadencji sejmowej. Wymiar propagandowy krajowy i międzynarodowy nie do przecenienia. Konsolidacja i nowy rozwój nauki oraz przemysłu hi-tech - zachwalał dalej projekt Zwoliński.
Z wiadomości wynika również, że w Kancelarii Premiera zorganizowano nawet spotkanie, w którym udział wzięli przedstawiciele wyższych uczelni, zainteresowani misją.
- Ostatecznie do projektu chciało przystąpić dziewięć uczelni. Oczekiwaliśmy włączenia się w projekt, wsparcia rządowej Polskiej Agencji Kosmicznej - powiedział szef firmy SatRevolution w rozmowie z Gazetą Wyborczą - Na ten projekt potrzeba 140 mln zł - dodał.
Przedsięwzięcie nie doszło do skutku, rząd nie był zainteresowany sprawą. Możliwe, że wpływ na tę decyzję miała pandemia COVID-19.
Aktualnie firma SatRevolution umieściła na orbicie okołoziemskiej już pięć satelitów, a w styczniu ma do nich dołączyć sześć kolejnych. Docelowo w planach jest utworzenie konstelacji 1500 nanosatelitów, służących monitorowaniu m.in.: rolnictwa, zanieczyszczenia miast, ukształtowania terenu czy pogody.