EBL: mściwe straty Arki i zwycięstwo Warszawy
- Dodał: Aleksandra Suszek
- Data publikacji: 27.12.2021, 19:12
Pojedynek drużyn dolnej części tabeli w ramach 16. kolejki rozegrał się w Gdyni. Koszykarzom Arki nie pomogła ich własna hala i ulegli wyżej notowanej Legii. Warszawianom świetnie szło zdobywanie punktów ze strat rywali - przy siedmiu zdobytych w ten sposób przez gospodarzy, oni zanotowali aż dwadzieścia dwa.
Początkowo gospodarzom udało się wypracować cztery punkty przewagi, ale dwie straty pod rząd sprawiły, że wynik bardzo szybko zamienił się w remis 6:6. Rzuty na kosz nie padały zbyt często, a sporo z nich po obu stronach boiska było niecelnych. Gra toczyła się wymianą uprzejmości pod koszem i w ten sposób pierwsza kwarta nie wyłoniła tymczasowego lidera meczu.
O ile jeszcze początek meczu był dość wyrównany, to kolejne minuty należały już całkowicie do warszawian, którzy zdominowali parkiet skuteczną ofensywą. Miejscowych pogrążały błędy własne i liczne straty piłki. W pewnym momencie zanotowali dwuminutowy przestój, a Legia odskoczyła na 35:25. W rzutach za trzy punkty imponował przede wszystkim Cowels Lii, ale i Koszarek często o sobie przypominał. W trzeciej części gry zawodnicy z Gdyni musieli czekać prawie cztery minuty na swoje kolejne trafienie. Wciąż skuteczniejsi byli goście i oddawali więcej rzutów na kosz.
W czwartej kwarcie jednak nastąpiło niewielkie przebudzenie Arki. Gospodarze zanotowali dziesięciopunktową serię, podczas gdy drużyna ze stolicy borykała się z niecelnymi rzutami. Na pięć minut przed końcem przewaga stopniała do osiemnastu "oczek". Swoje jednak zrobili Skifić i Kamiński, a Legia mogła cieszyć się kolejnym cennym zwycięstwem na wyjeździe.
Asseco Arka Gdynia - Legia Warszawa 70:88 (21:22, 9:21, 13:25, 27:20)
Arka Gdynia: Wilczek 16, Boykins 12, Bogucki 9, Wołoszyn 9, Durgam li 7, Musić 6, Dylewicz 5, Hrycaniuk 4, Tomaszewski 2
Legia Warszawa: Abdur-Rahkman 17, Koszarek 17, Cowels Lii 14, Skifić 13, Kulka 11, Kamiński 9, Kemp 6, Wyka 1
Aleksandra Suszek
Można powiedzieć, że piszę o wszystkim po trochu, ale w moim sercu gości głównie siatkówka.