Oficjalnie: GP Polski we Wrocławiu!

  • Data publikacji: 31.08.2018, 14:18

W ubiegłą sobotę rozegrana została żużlowa runda Grand Prix Polski w Gorzowie Wielkopolskim. Jak się okazuje, ostatnia w tym mieście, przynajmniej na jakiś czas. W 2019 roku zawody odbędą się we Wrocławiu!

Pierwszy turniej GP w Gorzowie Wielkopolskim zorganizowany został w 2011 roku. Wtedy była to ostatnia runda walki o tytuł indywidualnego mistrza świata. Zwyciężył wtedy Greg Hancock, który na "Jancarzu" odebrał także złoto IMŚ. Przez kolejne dwa lata gorzowska runda rozgrywana była w czerwcu, aby od 2014 do 2018 zawody odbywały się w ostatni weekend sierpnia i wpisały się w kalendarz imprez tego miasta.

W ciągu tych ośmiu rund, które odbywały się na gorzowskim owalu, fani biało-czerwonych mogli cieszyć się z dwóch triumfów: Jarosława Hampela w 2013 roku oraz Bartosza Zmarzlika rok później. Dodatkowo Zmarzlik stawał na drugim stopniu podium (2018) oraz na jego najniższym stopniu (2012). Na trzecim miejscu zawody w Gorzowie kończył także Krzysztof Kasprzak (2014), a na drugim Patryk Dudek (2017).

Zawody na "Jancarzu" za każdym razem cieszyły się wielką popularnością i przez kilka lat oglądał je komplet widzów, wliczając w to także wejściówki na miejsca stojące. Okazuje się jednak, że turniej, który rozegrany został w ubiegłą sobotę, jest ostatnim w tym miejscu, a przynajmniej na jakiś czas.

Światowe ściganie powraca do Wrocławia, gdzie tak naprawdę rozpoczęły się zmagania w walce o tytuł najlepszego żużlowca globu. Pierwszy turniej we Wrocławiu odbył się w 1970 roku i wtedy na podium stanęli Ivan Mauger, Paweł Waloszek oraz Antoni Woryna. Po raz kolejny najlepsi żużlowcy powrócili do stolicy Dolnego Śląska w 1992 roku.

Wtedy były to jeszcze finały jednodniowe, a od 1995 roku medaliści mistrzostw świata byli wyłaniani poprzez cykl turniejów. I pierwszym był ten we Wrocławiu, który wygrał Tomasz Gollob. Po raz ostatni turniej GP na Stadionie Olimpijskim odbył się w 2007 roku. Teraz, po 12 latach przerwy, najważniejszy cykl zawodów wraca do Wrocławia.

Nowy Olimpijski, bo taką nazwę obecnie nosi stadion we Wrocławiu po przebudowie w 2016 roku, gościł już najlepszych żużlowców świata. Najpierw odbyły się zawody The World Games, a w tym sezonie Speedway of Nations, które zastąpiło Drużynowy Puchar Świata. Teraz Wrocław zorganizuje zawody cyklu FIM Speedway Grand Prix. Umowa z BSI została podpisana na 3 lata.

- WTS Sparta Wrocław i Miasto Wrocław były zdeterminowane by cykl Grand Prix powrócił do miasta i jesteśmy bardzo podekscytowani tym, że będziemy wspólnie pracować nad tym projektem w najbliższych latach. Wszelkie ulepszenia i nowości na Stadionie Olimpijskim są fantastyczne, a jednocześnie ten wyjątkowy obiekt zachował niesamowity historyczny charakter. To będzie wyjątkowy wieczór dla Macieja Janowskiego i Taia Woffindena, którzy z pewnością będą chcieli wygrać na swoim domowym torze. To powinna być także wspaniała noc dla tego prawdziwie żużlowego miasta, które ma tak wiele do zaoferowania gościom z całego świata - przyznaje Torben Olsen, dyrektor zarządzający BSI w wypowiedzi dla oficjalnej strony wrocławskiego klubu.

Dodajmy, że aktualną umowę z BSI ma jeszcze Warszawa i Toruń. W tym drugim mieście kończy się tegoroczny cykl IMŚ, zawody odbędą się 6 października. Porozumienie Torunia z BSI zakończy się w przyszłym roku, więc wtedy ponownie do gry może wrócić Gorzów Wielkopolski, którego władze zapowiadają, że będą próbowali powalczyć o zawody GP.

Termin turnieju we Wrocławiu nie jest jeszcze znany. Wiadomo natomiast, że 18 maja 2019 roku odbędzie się runda na Stadionie Narodowym w Warszawie.