MKS Perła Lublin zwycięzcą PGNiG Pucharu Polski

Lublinianki w efektownym stylu (34:25) pokonały w finale SPR Pogoń Szczecin i zameldowały się na najwyższym stopniu podium PGNiG Pucharu Polski. Dla zawodniczek ze Szczecina był to drugi raz w finale tych rozgrywek i drugi raz musiały one uznać wyższość przeciwniczek.

Zawodniczki MKS-u od pierwszych minut kierowały wydarzeniami na boisku: przejęły całkowitą kontrolę, w ciągu dziesięciu minut zdobyły osiem bramek, a straciły tylko dwie. Szczecinianki mozolnie odrabiały straty, sygnał do ataku dała najskuteczniejsza z nich, Moniky Novais Bancilon, ale nie wystarczyło to do odwrócenia losów meczu. Po pierwszej połowie na tablicy widniał rezultat 16:11.

Na drugą połowę podopieczne Liliany Marković wyszły wyraźnie zdeterminowane, pozwoliło to na zniwelowanie straty do dwóch bramek (20:18). W 40. minucie rozpoczął się "koncert" zawodniczek Perły, nie do zatrzymania były Aleksandra Rosiak, Kinga Achruk i Joanna Drabik. Był moment, w którym lublinianki prowadziły nawet dwunastoma (12!) bramkami, były one świetne w kontrze, bezlitośnie punktowały swoje przeciwniczki i ostatecznie pokonały SPR Pogoń Szczecin 34:25 i po sześciu latach przerwy ponownie zdobyły Puchar Polski.

Zawodniczki z Lublina tym zwycięstwem zapewniły sobie podwójną koronę, a mogą do tego dorobku dołożyć jeszcze wygraną w EHF Challenge Cup.

MKS Perła Lublin - SPR Pogoń Szczecin 34:25 (16:11)

MKS Perła Lublin: Gawlik, Januchta - Rola 3, Gęga 5, Matuszczyk, Stasiak 3, Repelewska 3, Drabik 4, Migdaliowa 1, Nocuń 2, Skrzyniarz 2, Rosiak 4, Achruk 6.
Karne: 4/4.
Kary: (Skrzyniarz, Stasiak - 2 min.).

SPR Pogoń Szczecin: Krupa Zimny - Novais Bancilon 7, Noga 7, Cebula 1, Urbańska, Królikowska 1, Marcikova, Janas, Koprowska, Nosek 1, Zawistowska 2, Kochaniak 1, Blazević 2, Gadzina 3, Senderkiewicz.
Karne: 2/4.
Kary: (Koprowska - 2 min.).