EBL: zwycięstwo Śląska w Toruniu
- Dodał: Kamil Karczmarek
- Data publikacji: 19.03.2022, 21:25
WKS Śląsk Wrocław wygrał 95:86 z Twardymi Piernikami Toruń w meczu 26. kolejki Energa Basket Ligi. Torunianie dwukrotnie odrabiali straty, ale wrocławianie byli w stanie szybko odpowiedzieć i pewnie sięgnąć po zwycięstwo.
Twarde Pierniki Toruń i WKS Śląsk Wrocław do samego końca powinny liczyć się w walce o miejsca w czołowej ósemce. Zespół z Dolnego Śląska celował w rehabilitację po porażce w Eurocupie z Hamburg Towers. Już po czterech minutach po rzucie za trzy punkty Kodiego Justice'a goście prowadzili 16:6. Przez kolejne fragmenty gry koszykarze Śląska utrzymywali zapas nad rywalami, ale w połowie drugiej kwarty to się zmieniło. Od stanu 29:36 Twarde Pierniki zanotowały serię 8:1 i na tablicy wyników widniał remis. Zespół gości błyskawicznie odbudował dwucyfrową przewagę i na przerwę schodził na prowadzeniu 53:45.
W drugiej połowie Śląsk utrzymywał wypracowaną przewagę i na minutę przed zakończeniem trzeciej kwarty prowadził 70:62. Torunianie zdobyli kolejne pięć punktów i zbliżyli się do rywali na jedno posiadanie. Na siedem minut przed końcem podstawowej czasu gry był już remis 74:74 po trafieniu zza łuku Jaheensa Maginata. Wrocławianie szybko zareagowali, głównie za sprawą Travisa Trice'a. Koszykarze Śląska rzucili osiem kolejnych oczek. Goście wygrali 95:86, a 22 punkty zdobył dla nich Travis Trice. Dwa oczka więcej dla Twardych Pierników rzucił Roko Rogić.
Twarde Pierniki Toruń - WKS Śląsk Wrocław 86:95 (21:27, 24:26, 22:17, 19:25)
Twarde Pierniki: Rogić 24, Cel 16, Kołodziej 9, Eads 9, Amigo 8, Karnowski 8, Manigat 6, Samsonowicz 3, Janczak 0, Grochowski
Śląsk: Trice 22, Justice 14, Dziewa 13, Kanter 12, Ramljak 9, Kolenda 9, Karolak 5, Gabiński 5, Tomczak 4, D. Trice 2, Wójcik.
Kamil Karczmarek
Pasjonat sportu, a przede wszystkim igrzysk olimpijskich. Na portalu zajmuję się każdą odmianą kolarstwa, a także koszykówką, narciarstwem dowolnym, snowboardem, piłką ręczną i hokejem na lodzie.