EBL: pewne zwycięstwo Stali w Stargardzie
- Dodał: Kamil Karczmarek
- Data publikacji: 20.03.2022, 19:17
Mecz w Stargardzie zakończył 26. kolejkę Energa Basket Ligi. Arged BM Stal Ostrów Wielkopolski pewnie 105:61 wygrał z PGE Spójnią.
We wcześniejszym niedzielnym meczu Czarni Słupsk wyraźnie przegrali w Sopocie, więc Stal miała dużą szansą na zmniejszenie strat do lidera. PGE Spójnia potrzebuje zwycięstw, aby powalczyć o awans do fazy pucharowej. Rywalizacja od samego początku przebiegała pod dyktando ostrowian, którzy objęli prowadzenie 7:0. Niedługo później goście odskoczyli na 14 punktów. Kiedy Spójnia zmniejszyła stratę do dziewięciu oczek, to za trzy punkty trafił Jakub Garbacz. W pierwszej kwarcie Stalówka rzuciła aż 34 punkty, tracąc 20.
W drugiej odsłonie meczu różnica wzrosła do ponad 20 punktów, a zespół Igora Milicicia nie zwalniał tempa. W pierwszej połowie trafił aż dziewięć trójek, a rywale żadnej. Tym samym po dwudziestu minutach ekipa z Ostrowa Wielkopolskiego mogła się pochwalić wysokim prowadzeniem 62:36. Po zmianie stron przewaga Stali wzrosła nawet do 40 punktów. Koszykarze Spójni nieco ją zmniejszyli, ale i tak nie uniknęli pogromu. Mecz zakończył się wynikiem 105:61 dla ostrowian, którzy po raz kolejny przekroczyli granicę stu oczek. Po 16 punktów zdobyli James Florence i Michael Young.
PGE Spójnia Stargard - Arged BM Stal Ostrów Wielkopolski 61:105 (20:34, 16:28, 16:26, 9:17)
Spójnia: Szymkiewicz 12, Steele 11, Gray 9, Gilder 7, Śnieg 5, Grudziński 5, Johnson 5, Młynarski 4, Spires 3, Zając 0, Korolczuk 0, Chodźko
Stal: Florence 16, Young 16, Kulig 15, Mokros 14, Garbacz 12, Simmons 11, Andersson 10, Palmer 6, Wadowski 3, Pluta 2, Rachwalski 0.
Kamil Karczmarek
Pasjonat sportu, a przede wszystkim igrzysk olimpijskich. Na portalu zajmuję się każdą odmianą kolarstwa, a także koszykówką, narciarstwem dowolnym, snowboardem, piłką ręczną i hokejem na lodzie.