"Las zaginionych" Agnieszki Pietrzyk [RECENZJA]
- Dodał: Natalia Zoń
- Data publikacji: 22.03.2022, 19:17
Po świetnym thrillerze Kto czyni zło Agnieszki Pietrzyk, z niecierpliwością czekałam na jej nową książkę. Las zaginionych wydany nakładem wydawnictwa Czwarta Strona to kolejna trzymająca w napięciu i wywołująca dreszcze przerażenia powieść autorki.
Na przejażdżkę konno do Parku Krajobrazowego Wysoczyzny Elbląskiej wybierają się trzy nastolatki. Jednak wracają tylko dwie z nich. Siostry Małeckie nie mają pojęcia, dokąd pojechała ich przyjaciółka. Kolejne dni mijają, a dziewczyna wciąż nie daje znaku życia. Znalazł się tylko koń, który wystraszony sam przygalopował do stadniny.
Po pewnym czasie, w tej samej okolicy, znika Karolina Iwaszyn. Kobieta wraz z mężem i dwójką nastoletnich dzieci przyjechała do Kadyn na zaproszenie przyjaciół, rodziny Małeckich. Poszukiwania trwają. Czy ludzie z otoczenia Karoliny wiedzą coś więcej niż mówią?
Agnieszka Pietrzyk potrafi idealnie budować napięcie. Choć sam początek bardziej wskazywał na klimat typowej powieści kryminalnej, gdzie szuka się osoby zaginionej i raczej co złe to już było, teraz szukamy odpowiedzi, szybko jednak Las zaginionych przerodził się w prawdziwy thriller z krwi i kości. Książka budzi niepokój i z każdą kolejną stroną jest coraz ciekawiej. Całość jest bardziej złożona niż mogłoby się wydawać. Fakty z przeszłości mogą namieszać, a w połączeniu z teraźniejszością sprawić naprawdę dużo złego.
Ta książka to także świetne studium przypadku bohaterów. Niektórzy potrafią żal kłębić w sobie przez długie lata. Tworzą pozory, złudne wizje siebie, zakładają maski. Postacie są bardzo złożone, poznajemy ich emocje, to co czują. Można wręcz powiedzieć, że wchodzimy w głąb ich psychiki, badamy i odkrywamy ją. A to co się w niej kryje, wszystkie traumy i niesprawiedliwości, mogą być naprawdę przerażające. Jestem pod wrażeniem w jaki sposób autorka to wszystko przedstawiła.
Finał był dla mnie dużym zaskoczeniem i myślę, że dla innych też będzie. Miałam pewne podejrzenia i typy co do sprawcy oraz rozwiązania głównej intrygi. Nie sprawdziły się one jednak, co jest doskonałym dowodem na to, że Agnieszka Pietrzyk stworzyła powieść nieprzewidywalną i jednocześnie bardzo wciągającą. Las zaginionych mogę z czystym sercem polecić wszystkim tym, którzy lubią nie tylko czuć pewien niepokój czytając, ale i są gotowi wyruszyć w prawdziwą podróż w głąb ludzkiego umysłu.
Książkę przeczytałam przedpremierowo, dzięki uprzejmości wydawnictwa Czwarta Strona.
Tytuł: Las zaginionych
Autor: Agnieszka Pietrzyk
Wydawnictwo: Czwarta Strona
Liczba stron: 355
Natalia Zoń
Zawsze odlicza do jakiegoś koncertu. Miłośniczka teatru, a szczególnie musicali. W wolnych chwilach pochłania kolejne książki. E-mail: nataliazon@icloud.com