Suzuki 1LM: które drużyny załapią się na play-offy? Sprawdzamy możliwości
- Dodał: Piotr Janczarczyk
- Data publikacji: 09.04.2022, 10:36
Jeszcze kilka dni temu analizowaliśmy ówczesną sytuację w tabeli. Teraz jesteśmy mądrzejsi o kolejnych osiem rezultatów, dzięki czemu wiemy na przykład, że sezon zasadniczy na pierwszym miejscu zakończy Sokół Łańcut. Z kolei rywalizacja o udział w play-offach rozstrzygnie się dopiero wraz z końcem 34. kolejki, ponieważ Dziki i Start wygrały swoje mecze, zachowując nadzieje na czołową ósemkę.
Miejsca 15-17 (spadek do drugiej ligi)
PGE Turów, Księżak oraz Znicz nie utrzymają się na zapleczu ekstraklasy - to już pewne. Nie wiemy tylko, na których miejscach zostaną sklasyfikowane poszczególne zespoły. W niedzielę Księżak w naprawdę ofensywnym meczu pokonał Deckę Pelplin, wygrywając ósmy raz w tym sezonie. To tyle samo, co Znicz i Turów. Podopieczni Wojciecha Szawarskiego w środę przegrali z SKS-em w Starogardzie Gdańskim, a już w niedzielę podejmą u siebie Znicz. Ten także przegrał swoje ostatnie spotkanie, ulegając Żakowi 70:101. Końcowy układ tabeli nie jest w tym przypadku znaczący, natomiast może tu jeszcze dojść do zmian. Kluczowe będzie niedzielne bezpośrednie starcie Turowa ze Zniczem - zwycięzca zakończy sezon na wyższej pozycji.
Miejsca 11-14 (pewne utrzymanie)
Jak się okazuje - pewność utrzymania powoduje wśród zawodników większy komfort w grze. Mowa o zwycięskim Żaku, ale i o Mieście Szkła, które przez większość meczu prowadziło z Dzikami. Ostatecznie z wygranej cieszyli się warszawianie, natomiast "Szklany Team" był bliski przedłużenia swojej świetnej serii pod wodzą nowego trenera - Romana Prawicy. W ostatniej kolejce krośnianie zmierzą się z Księżakiem. Jeśli zdobędą dwa punkty, a Śląsk przegra z Żakiem, to zakończą sezon na jedenastym miejscu. W podobnej sytuacji jest Żak. Jeśli wygra ze Śląskiem, a swój mecz przegra Miasto Szkła, to właśnie koszalinianie zostaną sklasyfikowani na pozycji numer jedenaście. Decka Pelplin jest już pewna czternastego miejsca, bez względu na kolejne rezultaty.
Miejsca 4-5 (awans do play-offów)
Znamy już pierwszą parę w ramach kolejnej części sezonu. To Politechnika Opolska vs. GKS, która za kilkanaście dni rozpocznie rywalizację o awans do czołowej czwórki. Trenerzy obu drużyn zapewne szykują już taktykę na pierwszą rundę play-offów, natomiast zarówno GKS, jak i Politechnikę Opolską czeka jeszcze mecz w 34. kolejce - tyszanie pojadą do Kołobrzegu, zaś opolanie - do Wrocławia.
Miejsca 1-3 (awans do play-offów)
Tu także wszystko jest jasne. Miejsce trzecie - Sensation Kotwica, drugie - Górnik, pierwsze - Sokół. Dla klubu z Łańcuta to najlepszy dotąd wynik, biorąc pod uwagę tylko te osiągnięte w sezonach zasadniczych. Teraz wyżej wspomniane ekipy czekają na swoich rywali, z którymi zmierzą się w play-offach. Wszystko wskazywało na to, że z Kotwicą zmierzą się krakowianie, ale ci przegrali w niedzielę z rezerwami Śląska, i w ten sposób zmienili swoją sytuację w tabeli.
Miejsca 6-10 (walka o awans do play-offów)
Z całej piątki (AGH, Dziki, WKK, SKS, Start) tylko podopieczni Wojciecha Bychawskiego są pewni miejsca w czołowej ósemce. Mimo tego niedzielne starcie z Sokołem będzie miało dla nich znaczenie, bo jeśli je wygrają, to w kolejnej fazie zmierzą się z Kotwicą. Jeśli przegrają - mogą spaść na siódme lub ósme miejsce. Mniej optymistyczna jest sytuacja w czterech pozostałych klubach.
Tak przedstawia się bezpośredni bilans między zespołami, które ostatecznie zostaną sklasyfikowane na miejscach 6-10:
WKK Wrocław
z AGH: 1-1, +26
ze Startem: 1-1, -7
z Dzikami: 2-0, +39
z SKS-em: 2-0, +7
AGH Kraków
z WKK: 1-1, -26
ze Startem: 2-0, +57
z Dzikami: 2-0, +20
z SKS-em: 0-2, -20
Start Lublin
z WKK: 1-1, +7
z AGH: 0-2, -57
z Dzikami: ?
z SKS-em: 1-1, -11
Dziki Warszawa
z WKK: 0-2, -39
z AGH: 0-2, -20
ze Startem: ?
z SKS-em: 2-0, +19
SKS Starogard Gdański
z WKK: 0-2, -7
z AGH: 2-0, +20
ze Startem: 1-1, +11
z Dzikami: 0-2, -19
Celowo nie odnotowaliśmy poprzedniego starcia Dzików ze Startem, bowiem jutro jego wynik nie będzie miał większego znaczenia. Ta drużyna, która w niedzielę przegra mecz w Lublinie, pozbawia się szans na awans do czołowej ósemki. Można by powiedzieć, że w najlepszej sytuacji jest WKK, który niekorzystny wynik dwumeczu ma jedynie z rezerwami Startu. Należy mieć na uwadze, że podopieczni Łukasza Dziergowskiego w przypadku porażki z Politechniką Opolską wciąż mają szansę na awans do play-offów - wówczas potrzebowaliby przegranej SKS-u, bo mała tabela w obu przypadkach (tj. z SKS-em i Dzikami lub SKS-em i Startem) będzie działała na ich korzyść. Z kolei na przegraną WKK liczą w Starogardzie Gdańskim. "Kociewskie diabły" utrudniły swoją drogę do kolejnej rundy poprzez porażkę z Żakiem. Teraz nie wystarczy im wygrana w "Derbach Kociewia", muszą liczyć na potknięcie wrocławian. Najwięcej wyjaśni jednak mecz w Lublinie. Wygrany tego spotkania na pewno zamelduje się w play-offach.
Podsumowując - za nieco ponad 24 godziny dowiemy się, jaki będzie ostateczny kształt tabeli po 34. kolejkach zmagań. Sześć miejsc w play-offach jest już zajętych, o pozostałe dwa rywalizować będą cztery zespoły. Dwie ekipy obejdą się smakiem i już jutro zakończą przygodę pod hasłem "sezon 2021/2022".
Piotr Janczarczyk
Jestem entuzjastą koszykówki i MMA. Nazywam siebie melomanem i przedstawicielem jednoosobowej subkultury. Koncertowy tłum to moje naturalne środowisko.