PGE Ekstraliga: drużynowy mistrz Polski poległ w Grudziądzu
- Dodał: Liwia Waszkowiak
- Data publikacji: 16.04.2022, 22:38
GKM Grudziądz zwyciężył z Betardem Spartą Wrocław 49:41. Zabrakło punktów Taia Woffindena, Daniela Bewley'a oraz Gleba Czugunowa, po drugiej stronie natomiast bardzo ważne oczka dorzucił Norbert Krakowiak przy akompaniamencie Nickiego Pedersena, Przemysława Pawlickiego i Kacpra Pludry.
Mecz w Grudziądzu rozpoczął się z lekkim opóźnieniem. Już w pierwszej serii było całkiem ciekawie, chociaż zawodnicy dopiero oswajali się z tym, co się działo na torze. W biegu młodzieżowym kapitalnie ze startu wyszli Kacper Łobodziński i Kacper Pludra, którzy zdołali dojechać na podwójnym prowadzeniu. Indywidualnie świetnie radzili sobie goście, Maciej Janowski na dystansie zdołał minąć zarówno Norberta Krakowiaka jak i później Nickiego Pedersena. Poprawki w sprzęcie zaliczył także Daniel Bewley, który po pierwszym zerze, w kolejnym biegu jako ZZ-tka, poradził sobie bardzo dobrze i zdobył trzy oczka.
Kolejne odsłony okazywały się coraz bardziej intensywne. W wyścigu 5. początkowo na podwójne prowadzenie wyszli gospodarze, jednakże zarówno Maciej Janowski jak i Tai Woffinden zdołali przedrzeć się przez Fredrika Jakobsena. Nie zdołali już jednakże wyprzedzić Norberta Krakowiaka, który dowiózł bardzo ważną trójkę. Bardzo ważne zwycięstwo (4:2) zdołali wywalczyć także Krzysztof Kasprzak z Przemysławem Pawlickim, pomiędzy którymi znalazł się Maciej Janowski. O wygraną Pawlicki z Janowskim walczyli do samej mety, lepszy okazał się jednakże zawodnik z Grudziądza.
Bardzo nieprzewidywalni okazywali się w tym spotkaniu Gleb Czugunow oraz Daniel Bewley. Kapitalnie spisali się jednakże w 9. gonitwie, gdzie za swoimi plecami przywieźli parę Kasprzak-Pawlicki. Tym samym doprowadzili również do remisu w meczu. Na odpowiedź gospodarzy długo nie trzeba było czekać. Przemysław Pawlicki wraz z Nickim Pedersenem już po starcie objęli prowadzenie, ale musieli się bronić przed atakami Taia Woffindena, który na chwilę rozdzielił parę grudziądzan. Pedersen szybko odzyskał pozycję i tym samym GKM Grudziądz ponownie wyszedł na prowadzenie. Ponadto udało się je powiększyć o kolejne cztery oczka już w kolejnym wyścigu, za sprawą Norberta Krakowiaka i Kacpra Pludry.
Biegi nominowane były tak naprawdę formalnością. Chociaż w 14. wyścigu świetnie spisał się Tai Woffinden, który w parze z Danielem Bewley'em zwyciężył z Krzysztofem Kasprzakiem i Norbertem Krakowiakiem 4:2, grudziądzanie bez stresu, pewni zwycięstwa, podchodzili do ostatniej gonitwy. Tam po kapitalnej walce jako pierwszy na mecie zameldował się Maciej Janowski, chociaż walka między nim, a Nickim Pedersenem i Przemysławem Pawlickim była bardzo zacięta. Ostatecznie GKM Grudziądz wygrał na własnym torze 49:41.
ZOOleszcz GKM Grudziądz: 49
9. Przemysław Pawlicki – 10+2 (2,3,0,1*,3,1*)
10. Krzysztof Kasprzak – 7 (2,1,1,1,2)
11. Frederik Jakobsen – 1+1 (1*,0,-,-)
12. ZZ
13. Nicki Pedersen – 13+2 (2,1*,3,2*,3,2)
14. Kacper Łobodziński – 2+1 (2*,0,0)
15. Kacper Pludra – 7+1 (3,2,2*)
16. Norbert Krakowiak – 9+1 (1*,3,2,3,0)
Betard Sparta Wrocław: 41
1. Daniel Bewley – 6+1 (0,3,0,2*,0,1)
2. Gleb Czugunow – 8+1 (0,3,1*,3,1,0)
3. Tai Woffinden – 10+1 (3,1*,2,1,0,3)
4. ZZ
5. Maciej Janowski – 15 (3,2,2,3,2,3)
6. Bartłomiej Kowalski – 2 (1,1,0)
7. Michał Curzytek – 0 (0,0,u)
Bieg po biegu:
1. Woffinden, Pawlicki, Jakobsen, Bewley 3:3
2. Pludra, Łobodziński, Kowalski, Curzytek 5:1 (8:4)
3. Janowski, Pedersen, Krakowiak (ZZ), Czugunow 3:3 (11:7)
4. Bewley (ZZ), Kasprzak, Kowalski, Łobodziński 2:4 (13:11)
5. Krakowiak, Janowski, Woffinden, Jakobsen 3:3 (16:14)
6. Czugunow, Pludra, Pedersen, Bewley 3:3 (19:17)
7. Pawlicki, Janowski, Kasprzak, Curzytek 4:2 (23:19)
8. Pedersen, Woffinden, Czugunow, Łobodziński 3:3 (26:22)
9. Czugunow, Bewley, Kasprzak, Pawlicki 1:5 (27:27)
10. Janowski, Krakowiak, Pawlicki (ZZ), Kowalski 3:3 (30:30)
11. Pawlicki, Pedersen (ZZ), Woffinden (ZZ), Bewley 5:1 (35:31)
12. Krakowiak, Pludra, Czugunow, Curzytek (u) 5:1 (40:32)
13. Pedersen, Janowski, Kasprzak, Woffinden 4:2 (44:34)
14. Woffinden, Kasprzak, Bewley, Krakowiak 2:4 (46:38)
15. Janowski, Pedersen, Pawlicki, Czugunow 3:3 (49:41)
Liwia Waszkowiak
20-letnia studentka Dziennikarstwa i Komunikacji Społecznej, aspirująca na dziennikarkę sportową. Od dzieciństwa pasjonatka żużla i piłki nożnej, związana niegdyś z siatkówką, tańcem, a także przez dłuższą chwilę z lekkoatletyką.