Euroliga: tylko Real z prowadzeniem 2:0
- Dodał: Kamil Karczmarek
- Data publikacji: 23.04.2022, 09:47
W Eurolidze rozegrano drugie mecze w seriach ćwierćfinałowych. Aż w trzech rywalizacjach jest remis 1:1. Na prowadzenie 2:0 wyszedł jedynie Real Madryt.
Rywalizacja czwartego po sezonie zasadniczym Realu Madryt z piątym Maccabi Tel Awiw zapowiadała się na najbardziej wyrównaną. Jednak tylko w tej parze gospodarze dwukrotnie przed własną publicznością. Bardzo ofensywna pierwsza kwarta drugiego spotkania zakończyła się prowadzeniem 35:26 dla Realu. Jeszcze przed przerwą zespół z Madrytu miał 20 punktów przewagi, a po zmianie stron kontrolował sytuację i ostatecznie wygrał 95:66. Sergio Llull zdobył 17 punktów, trafiając pięć trójek. Do niespodzianki doszło w Barcelonie. Gospodarze przegrali 75:90 z Bayernem i przed wyjazdem do Monachium jest remis 1:1. Najlepszy zespół rundy zasadniczej potrzebuje wygranej na wyjeździe, aby pozostać w grze.
Armani Exchange Mediolan przegrało siebie pierwsze starcie z Anadolu Efez. Po trudnym boju włoski zespół wyrównał stan rywalizacji. O wszystkim zdecydowała końcówka. Na dwie minuty przed końcem gospodarze przegrywali 64:66, ale do ostatniej syreny nie stracili już punktów. Ostatecznie triumfowali 73:66, a 21 punktów zdobył dla nich Shavon Shields. Ważne wyjazdowe zwycięstwo zaliczyło AS Monako. Po pierwszej kwarcie przegrywało 10:16 z Olympiakosem, ale potem przejęło inicjatywę. Goście zaczęli budować przewagę, głównie dzięki Mike'owi Jamesowi (23 punkty, 5 rzutów za trzy). Mecz zakończył się pogromem 96:72 na korzyść Monako.
Wyniki:
Barcelona - Bayern 75:90 (1:1 w serii)
Armani Exchange Mediolan - Anadolu Efez 73:66 (1:1 w serii)
Olympiakos - AS Monako 72:96 (1:1 w serii)
Real Madryt - Maccabi Tel Awiw 95:66 (2:0 w serii)
Kamil Karczmarek
Pasjonat sportu, a przede wszystkim igrzysk olimpijskich. Na portalu zajmuję się każdą odmianą kolarstwa, a także koszykówką, narciarstwem dowolnym, snowboardem, piłką ręczną i hokejem na lodzie.