F1: Verstappen zwyciężył w sprincie kwalifikacyjnym
EltarSilence/commons.wikimedia.org

F1: Verstappen zwyciężył w sprincie kwalifikacyjnym

  • Dodał: Andrzej Kacprzak
  • Data publikacji: 23.04.2022, 17:20

Max Verstappen podobnie jak w kwalifikacjach okazał się najszybszy w sprincie kwalifikacyjnym i wystartuje w jutrzejszym wyścigu z pierwszego pola. Pierwszy rząd uzupełni Charles Leclerc. 

 

Piątkowe kwalifikacje przebiegały w bardzo zmiennych warunkach, a najlepszy okazał się w nich Max Verstappen. Holender nie wykorzystał jednak pierwszej pozycji startowej do sprintu kwalifikacyjnego. Mistrz świata już na starcie stracił pozycję na korzyść swojego największego rywala - Charlesa Leclerca. Monakijczyk następnie dysponował bardzo dobrym tempem i utrzymywał bezpieczną przewagę nad Verstappenem. Swój pościg już na starcie rozpoczął Sergio Perez. Partner zespołowy Verstappena już na pierwszym okrążeniu awansował z 7. na 5. pozycję. Niestety już po pierwszym okrążeniu wymagana była wirtualna neutralizacja spowodowana kolizją Pierre'a Gasly'ego oraz Guanyou Zhou'a. Chiński kierowca niestety musiał zakończyć swój udział w sobotnich zmaganiach, a Francuz spadł na ostatnią lokatę.

 

Po wznowieniu rywalizacji Sergio Perez zdołał uporać się z Kevinem Magnussenem, a następnie popędził za Lando Norrisem. Duńczyk reprezentujący Haasa miał spore problemy z utrzymaniem pozycji w pierwszej części wyścigu. Problemy te wynikały z tego, że zarówno on jak i Mick Schumacher zdecydowali się na mieszankę pośrednią, podczas gdy reszta stawki korzystała z miękkich opon. Po dwunastu okrążeniach Magunssen spadł już na 7. lokatę. W międzyczasie awans na 3. miejsce wywalczył Sergio Perez, a w jego ślady poszedł Carlos Sainz, który na 13. okrążeniu zajmował już 6. miejsce. W dalszej części stawki za Sebastianem Vettelem utworzył się swego rodzaju pociąg. W bliskiej odległości znajdowało się za nim aż ośmiu kierowców. Korzystna sytuacja wielokrotnego mistrza świata wynikała z tego, że jadący za nim Schumacher korzystał z pośredniej mieszanki i nie był w stanie zaatakować swojego rywala. Kolejne lokaty odzyskiwał Sainz, który wyprzedził Daniela Ricciardo i popędził za Lando Norrisem. 

 

W końcówce sprintu Max Verstappen zaczął prezentować lepsze tempo od Charlesa Leclerca, dzięki czemu mogliśmy oglądać świetną walkę o zwycięstwo i pierwsze pole startowe przed niedzielnym wyścigiem. Podczas tej walki kolejne pozycje zyskali Carlos Sainz i Valtteri Bottas. Na przedostatnim okrążeniu mistrz świata dopiął swego i odzyskał prowadzenie atakując Leclerca w pierwszym zakręcie. 

 

Max Verstappen ostatecznie zwyciężył i jutro wystartuje z pierwszego pola. Drugi wystartuje Charles Leclerc, a jako następni ustawią się Sergio Perez i Carlos Sainz, którzy zminimalizowali poniesione wczoraj straty. Punkty zapisał na swoim koncie jeszcze duet McLarena, Valtteri Bottas oraz Kevin Magnussen.

 

 

Andrzej Kacprzak – Poinformowani.pl

Andrzej Kacprzak

Pasjonat sportu i rocka. Piszę głównie o piłce nożnej, koszykówce, tenisie oraz Formule 1.