
Stworzono algorytm potrafiący przewidzieć, jakie wywrzemy pierwsze wrażenie
- Dodał: Barbara Suchodolska
- Data publikacji: 27.04.2022, 17:30
Grupa amerykańskich naukowców ze Stevens Institute of Technology, Uniwersytetu Princeton oraz Uniwersytetu w Chicago opracowała algorytm zdolny do przewidzenia, jakie pierwsze wrażenie może wywrzeć dana osoba, na podstawie fotografii jej twarzy.
- Istnieje szeroki zakres badań koncentrujących się na modelowaniu fizycznego wyglądu ludzkich twarzy. W połączeniu z zaprogramowanymi ludzkimi przeświadczeniami i uczeniem maszynowym, używamy ich do badania stronniczych pierwszych wrażeń o sobie nawzajem - powiedział Jordan W. Suchow ze Stevens Institute of Technology.
Badacze poprosili tysiące osób o zdradzenie swojego pierwszego wrażenia o ponad tysiącu wygenerowanych komputerowo zdjęć. Wśród kryteriów, które miały zostać ocenione przez uczestników badania, znalazły się stopień inteligencji podmiotu fotografii, jego religijność, towarzyskość oraz szanse wyborcze. Ich odpowiedzi zostały następnie wykorzystane do uczenia sieci neuronowej dokonywania podobnych szybkich osądów o ludziach, wyłącznie na podstawie zdjęć ich twarzy. Sztuczna inteligencja jest więc zdolna do uprzedzenia nas, jakie stereotypy pojawią się w czyjejś głowie na widok naszej podobizny, lecz nie jest w stanie dostarczyć informacji zwrotnej, wyjaśniającej, dlaczego dany obraz wywołuje określoną ocenę.
- Moglibyśmy uszeregować serię zdjęć według stopnia zaufania, jaki budzisz - zdradził Suchow.
Projekt został pierwotnie opracowany z myślą o badaczach psychologicznych i eksperymentach dotyczących percepcji i poznania społecznego, lecz naukowcy wierzą, że może znaleźć zastosowanie również powszechnie, zwłaszcza ze względu na wzmożoną wśród ludzi dbałość o kreowanie swojego publicznego wizerunku. Oczywiście narzędzie ma również ciemniejszą stronę i niesie ze sobą podobne ryzyko co deepfake i mogłoby zostać wykorzystane do manipulacji zdjęciami, tak, by ich podmiot budził konkretne uczucia, np. polityk mógłby wydawać się bardziej godny zaufania. W celu zabezpieczenia swojej technologii zespół badawczy uzyskał patent i podejmuje wszelkie możliwe kroki, by nie została wykorzystana do wyrządzenia szkody.
- Ważne jest, aby pamiętać, że osądy, które modelujemy, nie ujawniają niczego na temat rzeczywistej osobowości czy kompetencjach danej osoby. To, co tutaj robimy, to badanie stereotypów - zaznaczył Suchow.