PGE Ekstraliga: Włókniarz pokonał mistrza Polski!
- Dodał: Konrad Klusak
- Data publikacji: 01.05.2022, 18:45
Zwycięstwem częstochowskiej ekipy zakończyło się spotkanie rozgrywane na Arena zielona-energia.com. Gospodarze byli znakomicie dysponowani, a problemy mieli wrocławianie. Przy okazji tego meczu kilkukrotnie pobijany był rekord toru, a to w dużej mierze kwestia nowej geometrii.
W pierwszym biegu "Lwy" pokazały kły. Duet Kacper Woryna - Leon Madsen pokonał podwójnie Gleba Czugunowa oraz bezbarwnego na otwarcie Taia Woffindena. W drugim starcie także to częstochowianie pokazali się z lepszej strony. Wracający na "stare śmieci" Bartłomiej Kowalski był w stanie pokonać jedynie Jakuba Miśkowiaka. Wyścig wygrał Mateusz Świdnicki, a wynik 9:3 po dwóch gonitwach dla zielonaenergia.com Włókniarza to z pewnością otwarcie, na jakie liczyli gospodarze.
Kolejny bieg to światełko w tunelu dla gości. Betard Sparta Wrocław, a dokładniej duet Maciej Janowski oraz Daniel Bewley pokonał Jonasa Jeppesena i Fredrika Lindgrena. Klub z Dolnego Śląska złapał kontakt z gospodarzami niwelując stratę do zaledwie dwóch oczek. W czwartej gonitwie fenomenalny u progu meczu Mateusz Świdnicki przywiózł drugą "trójkę", a za jego plecami przyjechał duet Betard Sparty Wrocław, zatem pierwsza seria kończyła się wynikiem 13:11.
W piątym biegu nastąpiły pierwsze taktyczne szachy (poza wymuszonymi przez zastępstwo zawodnika). Trener Lech Kędziora chciał wykorzystać uskrzydlonego dwoma zwycięstwami Świdnickiego zmieniając Jonasa Jeppesena. Jak się jednak okazało zmiana była kompletnie nietrafiona. Młodzieżowiec częstochowskiej drużyny nie był w stanie zbliżyć się choćby do punktowanej pozycji, a Spartanie odrobili dwa oczka doprowadzając do remisu 15:15. Dwie kolejne gonitwy zwycięstwa biegowe 4:2 osiągali gospodarze. Swoje biegi wygrali Fredrik Lindgren, który wówczas zdobył rekord toru (63,54) oraz Leon Madsen. Duńczyk do końca musiał odpierać ataki Macieja Janowskiego i pobił wynik Szweda wykręcając czas wyścigu 63,30. Przed drugą przerwą mieliśmy zatem 23:19.
Trzecia seria rozpoczęła się lepiej dla zielonaenergia.com Włókniarza Częstochowa. Fredrik Lindgren ponownie wygrał swój bieg, a Mateusz Świdnicki pokonał Gleba Czugunowa. To otworzyło możliwości taktyczne przyjezdnym i Dariusz Śledź nie wahał się ani chwili korzystając z podwójnej rezerwy taktycznej. Mateusza Panicza zastąpił Daniel Bewley, a słabo spisującego się Taia Woffindena zmienił Maciej Janowski. Skuteczność zmian można ocenić na 50%, gdyż Polak uporał się z Bartoszem Smektałą i Leonem Madsenem, natomiast Brytyjczyk dojechał na końcu stawki. W dziesiątym biegu po raz trzeci padł rekord toru. Tym razem dokonał tego Kacper Woryna osiągając czas 63,27. Sam wyścig zakończył się wynikiem 3:3. Kolejny słaby mecz zaliczył Jakub Miśkowiak dla którego to był ostatni start. Obecny indywidualny mistrz świata juniorów zdobył zaledwie dwa oczka w trzech biegach.
Jedenasty wyścig to kolejny cios w kierunku Spartan. "Lwy" podwójnie wygrały, a autorami tego był Leon Madsen oraz Mateusz Świdnicki, który pojechał za Jonasa Jeppesena. Problemy Betard Sparty Wrocław to w dużej mierze kwestia kiepskiej dyspozycji Taia Woffindena. Brytyjczyk przyjechał na trzecim miejscu i jedynym zawodnikiem gospodarzy, jakiego udało mu się pokonać był w szóstym biegu Bartosz Smektała. Wrocławianie nie złożyli jednak broni. W dwunastym biegu z rezerwy taktycznej za Michała Curzytka pojechał Bartłomiej Kowalski, który w pierwszym podejściu do biegu upadł na tor, a w powtórce poobijany znakomicie odpierał przez cztery okrążenia ataki Kacpra Woryny. Przed trzynastym biegiem wrocławianie przegrywali ośmioma punktami i Dariusz Śledź nie czekał ani chwili wystawiając w trzynastej gonitwie Kowalskiego w miejsce Gleba Czugunowa, który dzisiejszego meczu nie zaliczy do udanych. Rezerwa nie była jednak udana. Młodzieżowiec Betard Sparty Wrocław przyjechał daleko z tyłu, a na domiar złego dla wrocławian Maciej Janowski przyjechał trzeci. Częstochowianie przypieczętowali wygraną już przed biegami nominowanymi prowadząc 45:33.
W wyścigach nominowanych także lepsi okazali się gospodarze. Czternasty bieg padł łupem Fredrika Lindgrena, a biegowym zwycięstwem Włókniarza 4:2. W piętnastym natomiast padł remis, a zwycięzcą biegu został Leon Madsen. Spotkanie zakończyło się wynikiem 52:38.
WYNIKI:
zielona-energia.com Włókniarz Częstochowa: 52
9. Leon Madsen (2*,3,1*,3,3) 12+2
10. Bartosz Smektała (0,1,2,2*,1) 6+1
11. Kacper Woryna (3,2,3,2,0) 10
12. Jonas Jeppesen (1,-,-,-) 1
13. Fredrik Lindgren (0,3,3,3,3) 12
14. Mateusz Świdnicki (3,3,0,1,2*) 9+1
15. Jakub Miśkowiak (1,1,0,0) 2
16. Andrij Rozaliuk NS
Betard Sparta Wrocław: 38
1. Tai Woffinden (0,1*,0,-,1,-) 2+1
2. Mateusz Panicz (-,-,-,-,-) NS
3. Gleb Czugunow (1,1,0,0,-,-) 2
4. Zawodnik Zastępowany
5. Maciej Janowski (2*,3,2,3,2,1,1*) 14+2
6. Bartłomiej Kowalski (2,2,1*,3,0,0) 8+1
7. Michał Curzytek (0,0,-) 0
8. Daniel Bewley (3,2,2,0,1,2,2) 12
Bieg po biegu:
1. Woryna, Madsen, Czugunow, Woffinden 5:1 (5:1)
2. Świdnicki, Kowalski, Miśkowiak, Curzytek 4:2 (9:3)
3. Bewley, Janowski, Jeppesen, Lindgren 1:5 (10:8)
4. Świdnicki, Kowalski, Woffinden, Smektała 3:3 (13:11)
5. Janowski, Woryna, Czugunow, Świdnicki 2:4 (15:15)
6. Lindgren, Bewley, Miśkowiak, Woffinden 4:2 (19:17)
7. Madsen, Janowski, Smektała, Curzytek 4:2 (23:19)
8. Lindgren, Bewley, Świdnicki, Czugunow 4:2 (27:21)
9. Janowski, Smektała, Madsen, Bewley 3:3 (30:24)
10. Woryna, Janowski, Kowalski, Miśkowiak 3:3 (33:27)
11. Madsen, Świdnicki, Woffinden, Czugunow 5:1 (38:28)
12. Kowalski, Woryna, Bewley, Miśkowiak 2:4 (40:32)
13. Lindgren, Smektała, Janowski, Kowalski 5:1 (45:33)
14. Lindgren, Bewley, Smektała, Kowalski 4:2 (49:35)
15. Madsen, Bewley, Janowski, Woryna 3:3 (52:38)
Konrad Klusak
Pochodzę z Ostrowa Wielkopolskiego, mieszkam we Wrocławiu. Z wykształcenia ekonomista, ale z ogromną pasją do sportu. Zakochany po uszy w żużlu, a od niedawna również siatkówce.