NBA: Celtics i Mavericks deklasują rywali i wygrywają mecz numer 7
- Dodał: Marcin Weiss
- Data publikacji: 16.05.2022, 12:00
Poprzedniej nocy liga NBA zgotowała swoim kibicom prawdziwą ucztę, jaką były dwa mecze numer siedem w seriach II rundy play-offów. Same spotkania były jednak bardzo jednostronne i kończyły się wysokimi zwycięstwami. Boston Celtics rozgromili Milwaukee Bucks 109:81, a Dallas Mavericks zdeklasowali Phoenix Suns 123:90.
Boston Celtics — Milwaukee Bucks
Początek starcia to dominacja ze strony podopiecznych Mike'a Budenholzera, którzy już po dziesięciu minutach uzyskali dwucyfrowe prowadzenie. Świetne wejście w mecz po stronie przyjezdnych zaliczyli Giannis Antetokounmpo (25pkt/20zb/9as/2prz) oraz Brook Lopez (15pkt/10zb/3blk), którzy wspólnie zdobyli siedemnaście punktów w pierwszej kwarcie. W drugiej odsłonie obraz gry uległ jednak zmianie, a Celtics zdecydowanie poprawili swoją grę w defensywie. Dodatkowo po atakowanej stornie parkietu aktywował się Jayson Tatum (23pkt/6zb/8as), a z wolnych pozycji zza łuku skuteczny był Grant Williams (27pkt/6zb/2blk). W ten sposób gospodarze nie tylko odrobili straty, ale nawet schodzili na przerwę przy wyniku 48:43. Warto wspomnieć, że w całej pierwszej połowie Bucks trafili 3/19 (16%) rzutów zza łuku, a rywale aż 9/22 (41%).
Po zmianie stron Celci szybko powiększyli swoją przewagę i po trzech minutach trzeciej kwarty było już dwanaście punktów różnicy. W kolejnych akcjach Kozły próbowały walczyć na tablicach, a kilka rzutów trafił Jrue Holiday (21pkt/5zb/8as/2prz), ale jego starania były niczym w porównaniu do trafień Jaylena Browna (19pkt/8zb/2prz) oraz Williamsa. Co więcej, obrona miejscowych wciąż stała na bardzo wysokim poziomie, dzięki czemu na dwanaście minut przed końcem prowadzili 79:64. Ostatnia odsłona to już kompletne załamanie ofensywy Bucks, którzy trafiali na skuteczności 28% z gry. Dodatkowo w całym spotkaniu podopieczni Budenholzera trafili tylko 4 z 33 prób zza łuku, co dawało im okropne 12%. Ostatecznie Boston Celtics pokonali Milwaukee Bucks 109:81 i zapewnili sobie awans do finału Konferencji Wschodniej. W nim zespół Ime Udoki zmierzy się z Miami Heat, którzy wyeliminowali Philadelphię 76ers 4-2.
„Rzuty, które zwykle trafiam, dzisiaj nie wpadały. To jest koszykówka, to jest sport. Czasami wygrywasz, czasami przegrywasz. Dzisiaj to my przegraliśmy i musimy z tym żyć” — podsumował Grecki zawodnik pokonanych.
Phoenix Suns — Dallas Mavericks
O ile w TD Garden mecz był wyrównany jeszcze na początku drugiej połowy, to kibice w Footprint Center przeżywali prawdziwy koszmar już od pierwszych minut. Jeszcze w pierwszej kwarcie Mavs wypracowali sobie dwucyfrową przewagę, a na przerwę po pierwszej połowie schodzili przy kosmicznym rezultacie 57:27. Podopieczni Monty'ego Williamsa wyglądali po prostu beznadziejnie po obu stronach parkietu. Dwójka liderów drużyny, czyli Devin Booker (11pkt/3zb) oraz Chris Paul (10pkt/4as) przez ponad dwadzieścia minut na parkiecie nie była w stanie trafić nawet jednej z jedenastu prób z gry! Z kolei w barwach przyjezdnych kapitalny basket prezentowali Luka Doncić (35pkt/10zb/4as/2prz) oraz Spencer Dinwiddie (30pkt/3zb) — dwójka obwodowych uzbierała odpowiednio 27 oraz 21 punktów, trafiając na skuteczności przekraczającej 70% z gry.
Jakby tego było mało, w trzeciej kwarcie do wspomnianego wyżej duetu dołączył się Jalen Brunson (24pkt/6zb), zdobywając dwanaście oczek na skuteczności 5/7 z gry. U gospodarzy przebudził się Booker, ale pomimo jego dziewięciu punktów strata Słońc wzrosła w pewnym momencie do 46 punktów! Zdecydowanie najlepsza drużyna sezonu zasadniczego przegrywała w meczu numer siedem w drugiej rundzie na własnym parkiecie różnicą 46 punktów. W czwartej kwarcie szkoleniowiec Jason Kidd wypuścił na parkiet zawodników rezerwowych, a Suns nieznacznie zmniejszyli rozmiary porażki. Ostatecznie Dallas Mavericks roznieśli Phoenix Suns 123:90 i zapewnili sobie awans do finału Konferencji Zachodniej. Tam na Lukę i spółkę czekają już Golden State Warriors.
„Wiele osób mówiło, że ten mecz będzie blow-outem. I nie mylili się” — powiedział po meczu z uśmiechem na ustach Kidd.
Komplet wyników:
Boston Celtics — Milwaukee Bucks 109:81 [4-3] (20:26, 28:17, 31:21, 30:17)
Jayson Tatum 23pkt/6zb/8as — Giannis Antetokounmpo 25pkt/20zb/9as/2prz
Phoenix Suns — Dallas Mavericks 90:123 [3-4] (17:27, 10:30, 23:35, 40:31)
Cameron Johnson 12pkt/5zb — Luka Doncić 35pkt/10zb/4as/2prz
Marcin Weiss
Zarywam noce dla amerykańskiej ligi NBA, ale moje sportowe zainteresowania wykraczają daleko poza koszykówkę. Skoki, żużel, tenis, snooker — zwyczajnie wszystko.