NBA: Luka i spółka przedłużają serię z Warriors
- Dodał: Marcin Weiss
- Data publikacji: 25.05.2022, 10:51
Dallas Mavericks pokonali Golden State Warriors 119:109, dzięki czemu przedłużyli serię finału konferencji zachodniej. Gospodarze trafili aż 20 rzutów 3-punktowych, a kapitalne zawody rozegrał Luka Doncić, zdobywając 30 punktów, 14 zbiórek, 9 asyst, 2 przechwyty oraz 2 bloki.
Początek spotkania to bardzo wyrównana gra z obu stron, choć przyjezdni rzucali na ledwie 38% skuteczności z gry. Podopiecznych Steve'a Kerra w walce trzymała duża ilość fauli przeciwników, która sprawiła, że Warriors oddali aż jedenaście rzutów osobistych. W drugiej kwarcie Mavs ograniczyli jednak własne błędy i już na samym początku przeprowadzili serial punktowy 19:2, który pozwolił im wypracować 15-punktową przewagę. Duża w tym zasługa doskonałej skuteczności miejscowych w rzutach zza łuku, w których trafili 11/23 próby w pierwszej połowie. W końcówce drugiej odsłony Mavericks utrzymali przewagę i do szatni schodzili przy wyniku 62:47.
Po zmianie stron podopieczni Jasona Kidda jeszcze bardziej podkręcili tempo, trafiając na świetnej 64% skuteczności z gry oraz 61% zza łuku. Dowodzona przez Lukę Doncica (30pkt/14zb/9as/2prz/2blk) ofensywa działała bez zarzutu, a w połączeniu z kiepską grą Wojowników różnica między zespołami wzrosła w pewnym momencie do 29 oczek. W ostatniej kwarcie goście postawili na zawodników rezerwowych, którzy niespodziewanie zaczęli seryjnie trafiać i odrabiać straty. Na trzy minuty przed końcem przyjezdni zbliżyli się nawet na osiem punktów, ale ostatecznie Dallas Mavericks dowieźli nieznaczną przewagę do końca, pokonując Golden State Warriors 119:109. Tym samym podopieczni Jasona Kidda doprowadzili do meczu numer pięć, który odbędzie się o 3:00 w piątek rano.
Dallas Mavericks — Golden State Warriors 119:109 [1-3] (28:24, 34:23, 37:23, 20:39)
Luka Doncić 30pkt/14zb/9as/2prz/2blk — Stephen Curry 20pkt/5zb/8as
Marcin Weiss
Zarywam noce dla amerykańskiej ligi NBA, ale moje sportowe zainteresowania wykraczają daleko poza koszykówkę. Skoki, żużel, tenis, snooker — zwyczajnie wszystko.