
Minęło 45 lat od śmierci Elvisa Presleya
- Dodał: Zuzanna Ptaszyńska
- Data publikacji: 16.08.2022, 08:00
Dzisiaj (16.08) przypada 45. rocznica śmierci króla rock and rolla. Elvis Presley zmarł w swojej posiadłości, Graceland, w wieku 42 lat.
Elvis Presley pozostaje najlepiej sprzedającym się solowym artystą wszech czasów. W ciągu ponad 20-letniej kariery wylansował dziesiątki przebojów i wystąpił w kilkudziesięciu filmach. Mówi się, że połączył dwa muzyczne światy - czarny i biały. Jego ekscentryczny sposób bycia budził w latach 50. XX wieku ogromne kontrowersje - Elvis był określany zarówno rażąco nieprzyzwoitym, jak i symbolem seksapilu, a status legendy zyskał jeszcze za życia. Jak podkreślił prezydent USA Jimmy Carter, Presley uosabiał buntowniczego ducha narodu amerykańskiego.
Gwiazdor nadużywał różnego rodzaju leków, które najpewniej przyczyniły się do śmierci Presleya w wieku zaledwie 42 lat. Raport z sekcji zwłok i dokładną przyczynę śmierci Elvisa poznamy w 50. rocznicę jego śmierci, w 2027 roku.
Na ekranach kin można jeszcze oglądać fabularny film o artyście, w którego wciela się Austin Butler, jeden z oscarowych faworytów. Produkcja niedługo będzie dostępna na HBO Max.