Koszykówka - El. MŚ 2023: Jokić wygrywa z Giannisem w hicie kolejki
FIBA.com

Koszykówka - El. MŚ 2023: Jokić wygrywa z Giannisem w hicie kolejki

  • Dodał: Marcin Weiss
  • Data publikacji: 29.08.2022, 12:00

Po blisko 2-miesięcznej przerwie rozpoczęła się druga faza eliminacji do Mistrzostw Świata w Koszykówce Mężczyzna 2023. W związku z przerwą w sezonie NBA trykoty europejskich reprezentacji przybrały największe gwiazdy amerykańskiej ligi, a hitem tygodnia było starcie Giannisa Antetokounmpo z Nikolą Jokicem.

 

Grupa I

Zacznijmy właśnie od grupy I, w której dość niespodziewanie prowadzą Łotysze. Prowadzona przez Kristapsa Porzingisa oraz Davisa Bertansa drużyna pokonała na własnym parkiecie Turcję 111:85, a trzy dni później rozprawiła się z reprezentacją Wielkiej Brytanii w Newcastle 87:80. Mierząca 221 cm wzrostu gwiazda Washington Wizards błyszczała w obu spotkaniach — w pierwszym starciu Kristaps zaliczył 22pkt/14zb/3as/6blk, a w drugim dołożył 29pkt/14zb.

 

Hitem kolejki był jednak inny mecz tej grupy — Serbia podejmowała w Belgradzie Grecję, co oznaczało bezpośredni pojedynek dwóch z najlepszych koszykarzy na całym świecie. Rywalizacja Giannisa Antetokounmpo oraz Nikoli Jokica rozgrzewała fanów basketu, a obaj panowie potwierdzili, dlaczego są dwukrotnymi MVP amerykańskiej ligi NBA. Skrzydłowy Milwaukee Bucks w 40 minut na parkiecie wykręcił liczby na poziomie 40pkt/8zb/5as/2prz, zaciągając swoją ekipę aż do dogrywki z faworyzowanymi przeciwnikami. Ostatecznie gospodarze zdołali jednak zwyciężyć 100:94, a środkowy Denver Nuggets zaliczył 29pkt/8zb/6as.

 

Serbowie do zwycięstwa nad Grekami dorzucili triumf w Istambule z Turcją 79:72, a Jokić zanotował 24 punkty oraz 10 zbiórek. Z kolei Grecy porażkę w Belgradzie odbili sobie w Atenach, pokonując Belgów aż 85:68, a Giannis zdobył 26pkt/7zb/2prz.

# Zespół W L Pkt. zdobyte Pkt. stracone
1 Łotwa 5 1 498 453
2 Grecja 4 2 489 455
3 Belgia 3 3 415 418
4 Serbia 3 3 481 479
5 Turcja 2 4 464 476
6 Wielka Brytania 1 5 424 490

Grupa J
Bardzo ciekawie jest również w grupie J, gdzie na dwóch pierwszych miejscach mamy reprezentacje Niemiec oraz Finlandii, a dopiero trzeci są aktualni mistrzowie Europy, Słoweńcy. Zacznijmy właśnie od zespołu Luki Doncica, który od pierwszych minut na europejskich parkietach zaczarował trybuny w Celje. Słowenia nie dała najmniejszych szans Estonii, zwyciężając 104:83, a gwiazda amerykańskich parkietów rzuciła 25 punktów, dokładając do tego 11 zbiórek oraz 8 asyst. Trzy dni później przyszedł jednak czas na zimny prysznic w Monachium, gdzie zdecydowanie lepsi okazali się Niemcy. W barwach naszych zachodnich sąsiadów świetne spotkanie rozegrał Dennis Schroder (17pkt/3zb/10as/2prz) i nawet liczby Doncica (23pkt/6zb/5as) nie były w stanie odmienić losów rywalizacji.

 

Nie można również zapomnieć o reprezentantach Finlandii, którzy dwoma zwycięstwami zapewnili sobie awans na przyszłoroczny turniej. Skandynawowie najpierw pokonali na własnym parkiecie Izrael 79:73, a trzy dni później ograli w Tallinnie Estonię 76:68. W obu meczach z bardzo dobrej strony pokazał się Lauri Markkanen — w Tampere silny skrzydłowy zdobył 28 punktów oraz zebrał 9 piłek, a przeciwko Estonii zaliczył 18pkt/9zb/2prz.

# Zespół W L Pkt. zdobyte Pkt. stracone
1 Niemcy 7 1 631 546
2 Finlandia 7 1 629 587
3 Słowenia 5 3 681 655
4 Szwecja 3 5 624 644
5 Izrael 3 5 632 626
6 Estonia 2 6 566 650

Grupa K

Zdecydowanie najbardziej wyrównana grupa, o czym świadczy fakt, że ostatnia w tabeli reprezentacja Czech ma na koncie aż trzy zwycięstwa. Dla porównania szóste drużyny z trzech pozostałych grup mają łącznie również trzy wygrane. Zacznijmy jednak od Litwinów, którzy odnieśi dwa ważne zwycięstwa, znacznie przybliżając się do awansu. Nasi północno-wschodni sąsiedzi pokonali w Szombathely Węgrów 88:78, a następnie na własnym terenie wygrali z Czarnogórą 90:73. Kluczem do sukcesu była dominacja podkoszowa, gdyż w tej formacji Litwini mieli dwie wieże — Domantasa Sabonisa oraz Jonasa Valanciunasa. Obaj koszykarze zapewniali swojej reprezentacji ogromną przewagę na tablicach, zbierając w tych dwóch spotkaniach o 23 piłki więcej od rywali.

 

Nie wszystkie spotkania kończyły się jednak zwycięstwami faworytów, o czym przekonali się Francuzi. Naszpikowana zawodnikami NBA reprezentacja pokonała w Paryżu Czechów aż 95:60, choć po pierwszej połowie dość niespodziewanie przegrywała 38:42. Do prawdziwej sensacji doszło jednak trzy dni później, gdy Trójkolorowi ulegli Bośniakom w Sarajewie 90:96. Rywalizacja zakończyła się dopiero po dwóch dogrywkach, a bohaterem gospodarzy okazał się Jusuf Nurkić (21pkt/9zb/4as/2prz/1blk), który wygrał bezpośredni pojedynek z Rudym Gobertem (10pkt/14zb/2prz/2blk).

# Zespół W L Pkt. zdobyte Pkt. stracone
1 Litwa 7 1 640 572
2 Francja 6 2 649 499
3 Czarnogóra 5 3 625 587
4 Bośnia i Hercegowina 4 4 637 664
5 Węgry 4 4 559 636
6 Czechy 3 5 624 660

Grupa L

Na zakończenie pozostała grupa L, w której mamy dwójkę dość wyraźnych "outsiderów". Z powodu absurdalnego podziału na grupy do drugiej rundy eliminacji awansowała reprezentacja Holandii, która w pierwszej części nie wygrała nawet jednego spotkania. Teraz zawodnicy z Beneluksu ulegli Gruzinom 66:77 oraz Hiszpanom 64:86, pozostając na ostatnim miejscu z bilansem 0-6. Niewiele lepiej radzi sobie reprezentacja Ukrainy, która swoje jedyne jak dotąd zwycięstwo odniosła w pierwszej rundzie nad reprezentacją Macedonii. W takiej sytuacji niemal pewni awansu są Hiszpanie oraz Włosi, a rywalizację o trzecie miejsce zapewniające awans stoczą Islandczycy z Gruzinami.

# Zespół W L Pkt. zdobyte Pkt. stracone
1 Hiszpania 5 1 503 414
2 Włochy 5 1 555 521
3 Islandia 4 2 488 518
4 Gruzja 3 3 458 484
5 Ukraina 1 5 489 507
6 Holandia 0 6 427 476

 

Marcin Weiss – Poinformowani.pl

Marcin Weiss

Zarywam noce dla amerykańskiej ligi NBA, ale moje sportowe zainteresowania wykraczają daleko poza koszykówkę. Skoki, żużel, tenis, snooker — zwyczajnie wszystko.