![„Mariposas” [RECENZJA]](https://poinformowani.pl/image/868x429/0.235.2736.1352/media/2022/10/45881/mariposas-1.jpg)
„Mariposas” [RECENZJA]
- Dodał: Maciej Baraniak
- Data publikacji: 20.10.2022, 09:57
Zbliża się jesień, a to doskonały czas, aby usiąść z rodziną przy jednym stole i pograć w planszówki. Choć czasami kończy się to kłótniami, wyzwiskami, rzucaniem pionkami i wszystkim innym, to Mariposas jest idealną grą, aby tego uniknąć.
Mariposas to gra rywalizacyjna dla 2-6 graczy. Naszym zadaniem jest sterować koloniami motyli, aby te mogły podróżować po całej mapie oraz zdobywać niezbędne surowce do rozmnażania. Z czasem powiększamy nasze radosne stado, lecz każda kolejna pora roku sprawia, iż część naszych lotnych towarzyszy umiera (tak wiem, jest to niezwykle smutne). Gra kończy się wraz z czwartą porą roku, a o zwycięstwie decydują zdobyte punkty.
Przede wszystkim, to świetna gra familijna. Mechaniki nie są zbyt trudne, gdyż polegają na zagrywaniu kart i przesuwaniu naszych motyli, aby te mogły uzyskać poszczególne surowce. Potem należy tylko ustawić się w odpowiednim miejscu, aby rozmnożyć nasze owady, a międzyczasie robić poboczne zadania. Nic przesadnie trudnego, ale każdy casualowy gracz, któremu nie chce się poznawać wielkich oraz rozbudowanych tytułów, powinien być zadowolony.
Przypomniały mi się czasy, kiedy to miałem masę frajdy, grając w podobne gry z rodzicami. Jasne, doceniam, że teraz rynek oferuje dużo skomplikowanych tytułów, gdyż każdy może znaleźć coś dla siebie, ale najprostszy Chińczyk sprawiał nam wtedy masę radości. I testując tę pozycję czułem się właśnie jak podczas grania w Chińczyka (oczywiście jej nie ubliżając) - to prosty tytuł, który idzie opanować już po kilku rozgrywkach, ale zarazem na tyle przyjemna w graniu, iż chce się do niej wracać.
Idealnie komponuje się z tym warstwa graficzna gry, która potrafi oczarować każdego. Nie jestem w stanie oddać piękna słowami, tak więc po prostu zapraszam do galerii, która znajduje się poniżej, aby podzielić mój zachwyt. Nigdy nie przestanę być pod wrażeniem estetycznego doboru produkcji Albi, a ta produkcja tylko ugruntowała moją miłość.
Jeśli zaś chodzi o techniczne aspekty tej produkcji, to wszystko stoi na najwyższym poziomie. Na szczególną uwagę zasługują drewniane pionki z nadrukami motyli, które pięknie wkomponowują się w styl graficzny tej produkcji. Reszta to jednak klasyczne karty i żetony, które nie wyróżniają się niczym szczególnym, ale mają swój urok.
Podsumowując, Mariposas to fenomenalna gra familijna. Oferuje proste i przystępne mechaniki, nie polegając na szczęściu, a pozostawiając ewentualną wygraną naszemu myśleniu. Bawiłem się świetnie i jestem pewien, iż wielu niedzielnych graczy szuka akurat takich pozycji, tak więc zachęcam, aby się jej przyjrzeć. W gąszczu skomplikowanych tytułów może zaginąć, a szkoda by było, gdyż wielu może mieć tyle frajdy, co ja.
Grę otrzymałem do testów dzięki uprzejmości wydawnictwa Albi.

Maciej Baraniak
Student UEP na kierunku prawno-ekonomicznym. Prywatnie miłośnik różnych gatunków kina oraz komiksów, a przy tym mający bardzo specyficzny gust muzyczny. E-mail: maciej-baraniak@wp.pl