Liga Mistrzów: porażka Legii po kompromitującej czwartej kwarcie
- Dodał: Marcin Weiss
- Data publikacji: 11.10.2022, 20:31
Legia Warszawa przegrała w pierwszym meczu koszykarskiej ligi mistrzów z Galatasaray NEF 71:86. Zawodnicy ze stolicy przez długi czas mieli to spotkanie pod kontrolą, ale ostatnią kwartę przegrali aż 8:23.
Starcie rozpoczęło się od bardzo wyrównanej gry z obu stron, a w pierwszej kwarcie żadna ze stron nie była w stanie wypracować większej przewagi. Dopiero w drugiej odsłonie byliśmy świadkami doskonałej gry Legionistów, którzy od stanu 23:24 zdobyli jedenaście kolejnych punktów, uciekając rywalom na dwucyfrowe prowadzenie. Duża w tym zasługa Raya McCalluma, który w tym czasie dwukrotnie trafił zza łuku, a także zanotował asystę przy trójce Grzegorza Kulki. W końcówce gospodarze zdołali nieco zmniejszyć starty, ale na przerwę w lepszych nastrojach schodzili nasi koszykarze, prowadząc 46:39.
Po zmianie stron miejscowi ruszyli do odrabiania strat, a głównym strzelcem zespołu okazał się Angelo Caloiaro — skrzydłowy tureckiej drużyny zdobył dwanaście punktów z rzędu, czym wydatnie przyczynił się do odwrócenia losów spotkania i wyjścia na prowadzenie gospodarzy. Z kolei w ostatniej kwarcie byliśmy świadkami totalnej dominacji ze strony Galatasaray, które pozwoliło Legii na rzucenie zaledwie ośmiu oczek w dziesięć minut. Cała ofensywa ekipy Wojciecha Kamińskiego nie była w stanie funkcjonować i ostatecznie polski zespół przegrał 71:86.
Galatasaray NEF — Legia Warszawa 86:71 (22:20, 17:26, 24:17, 23:8)
NEF: Caloiaro 22, Bost 15, Agva 13, Ennis 11, Kabaca 10, Koksal 6, Morgan 4, Sonsirma 3, Angola 2, Mustafa
Legia: Berzins 21, McCallum 17, Kulka 15, Marble 6, Wyka 6, Groselle 4, Kamiński 2, Koszarek
Marcin Weiss
Zarywam noce dla amerykańskiej ligi NBA, ale moje sportowe zainteresowania wykraczają daleko poza koszykówkę. Skoki, żużel, tenis, snooker — zwyczajnie wszystko.