EBL: 4. kolejka (relacja aktualizowana)
- Dodał: Kamil Karczmarek
- Data publikacji: 16.10.2022, 21:34
W czwartek 13 października w Toruniu rozpoczyna się 4. kolejka Energa Basket Ligi. Zmierzą się drużyny, które niespodziewanie mają bilans 0-3, czyli Twarde Pierniki i Zastal Zielona Góra. Najciekawiej w tej serii gier zapowiada się niedzielny mecz Legii Warszawa z Anwilem Włocławek.
Czwartek, 13 października 17:30 | Twarde Pierniki Toruń - Enea Zastal BC Zielona Góra |
Piątek, 14 października 17:30 | PGE Spójnia Stargard - GTK Gliwice |
Sobota, 15 października 15:30 | King Szczecin - WKS Śląsk Wrocław |
Sobota, 15 października 17:30 | BM Stal Ostrów Wielkopolski - MKS Dąbrowa Górnicza |
Sobota, 15 października 18:00 | Trefl Sopot - Enea Abramczyk Astoria Bydgoszcz |
Sobota, 15 października 20:00 | Rawlplug Sokół Łańcut - Grupa Sierleccy Czarni Słupsk |
Niedziela, 16 października 17:30 | Legia Warszawa - Anwil Włocławek |
Niedziela, 16 października 19:30 | Suzuki Arka Gdynia - Polski Cukier Start Lublin |
16 października 19:30, Suzuki Arka Gdynia - Polski Cukier Start Lublin 90:79 (27:26, 27:17, 18:17, 18:19)
Kolejka zakończyła się w Gdyni. Suzuki Arka zmierzyła się z Polskim Cukrem Startem Lublin. Pierwsze minuty należały do gości, którzy prowadzili nawet 21:11. Koszykarze Arki zdecydowanie poprawili skuteczność na koniec kwarty. Po trzech celnych rzutach za trzy punkty gdynianie objęli prowadzenie 27:26. Podobnie było na koniec drugiej odsłony, kiedy Arka zanotowała serię 8:0 i wypracowała dwucyfrową przewagę.
Druga połowa była bardziej wyrównana bez większych serii punktowych dla żadnej ze stron. Trzecią kwartę jednym punktem wygrała Arka, a czwartą również punktem Start. Gospodarze pewnie utrzymali prowadzenie do samego końca i wygrali 90:79. Dla zespołu z Gdyni to drugie zwycięstwo w sezonie. O przewadze Arki zdecydowała skuteczność w rzutach za trzy punkty - 12/27. Koszykarze z Lublina trafili połowę mniej trójek. Najskuteczniejszy był James Florence, który zdobył 17 punktów.
Arka: Florence 17, Musić 12, Harris 11, Wilczek 10, Bogucki 10, Wade 10, Wołoszyn 9, Hrycaniuk 6, Samsonowicz 3, Sewioł 2, Marchewka 0, Konopatzki
Start: Melvin 16, Dorsey-Walker 15, Smith 15, Szymański 9, Cavars 8, Dziemba 5, Pelczar 4, Hermet 4, Młynarski 3, Krasuski 0, Walda, Kępka.
16 Października 17:30, Legia Warszawa - Anwil Włocławek 78:70 (28:18, 8:19, 24:17, 18:16)
W hicie 4. kolejki Energa Basket Ligi Legia Warszawa podejmowała Anwil Włocławek. Starcie 2. i 3. drużyny ubiegłych rozgrywek uchodziło za najciekawszy mecz tej kolejki. Walka między obiema ekipami trwała niemal do samego końca, a ostatnie słowo należało do warszawiaków, którzy wygrali 78:70. Więcej o tym meczu można przeczytać tutaj.
15 października 20:00, Rawlplug Sokół Łańcut - Grupa Sierleccy Czarni Słupsk 69:83 (20:27, 14:23, 21:15, 14:18)
Aby dojechać ze Słupska do Łańcuta, trzeba przejechać praktycznie całą Polskę. Tak długą drogę musieli pokonać koszykarze Czarnych, ale opłaciło się, gdyż wygrali z Sokołem. W pierwszych minutach gra była wyrównana, ale na przełomie pierwszej i drugiej kwarty goście wypracowali dwucyfrową przewagę. Do przerwy ekipa ze Słupska prowadziła 50:34.
Zespół z Łańcuta jeszcze walczył, aby faworyci zbytnio nie odskoczyli i nieco zmniejszył stratę. Zwycięstwo Czarnych w drugiej połowie ani przez moment nie było zagrożone. Goście kontrolowali przebieg gry i pewnie wygrali 83:69, odnosząc trzecią wygraną w sezonie. Warto przypomnieć, że rok temu jako beniaminek grali znakomicie. Co innego można powiedzieć o Sokole, który przegrał po raz czwarty i razem z Twardymi Piernikami Toruń zamyka tabelę.
Sokół: Spencer 21, Thornton 12, Moore 11, Wrona 7, Szczypiński 6, Nowakowski 5, McConico 3, Struski 3, Jasiński 1, Bręk, Formella
Czarni: Leończyk 16, Dileo 16, Musiał 12, Coleman 12, Lake 6, Witliński 5, Bryant 5, Watkins 5, Jankowski 3, Kołodziej, Oleksy
15 października, 18:00 Trefl Sopot - Enea Abramczyk Astoria Bydgoszcz 90:71 (22:8, 25:27, 22:15, 21:21)
Zawodnicy z Sopotu w tym meczu nie przewidywali innego scenariusza niż pewna wygrana. Od początku grali bardzo skutecznie pod koszem rywali i czujnie zbierali piłki po próbach Bydgoszczy. Przyjezdni natomiast nie mogli się odnaleźć na boisku i pierwsza partia dała spory zapas zawodnikom z Pomorza. Niewiele zmieniło się później, choć druga część meczu była już zdecydowanie lepsza w wykonaniu Astorii. Sytuację bydgoszczan ratował Polanco, nieźle radził sobie też Lewandowski ale Sopot zdecydowanie przeważał w prawie każdym elemencie.
Sopot: Watson 19, Nevels 18, Gordon 14, Zyskowsk 13, Pluta 8, Kolenda 8, Wells 4, Freimanis 4, Malesa 2, Urbaniak, Kulikowski, Rompa
Bydgoszcz: Polanco 21, Lewandowski 13, Wadowski 8, Wińkowski 8, Smith 7, Muszynski 7, Simons 5, Cayo 2, Kołodziej, Stupnicki, Ulczyński, Pluta
15 października 17:30 BM Stal Ostrów Wielkopolski — MKS Dąbrowa Górnicza 85:76 (20:15, 18:17, 24:19, 23:25)
Nie było niespodzianki w Ostrowie Wielkopolskim. Stal kontynuuje serię zwycięstw po zwycięstwie 85:76 z MKS-em Dąbrowa Górnicza. Więcej o tym meczu pisaliśmy tutaj.
15 października, 15:30 King Szczecin - WKS Śląsk Wrocław 78:103 (27:26, 20:26, 16:30, 15:21)
W Szczecinie liderzy tabeli nie pozostawili na gospodarzach suchej nitki. Bardzo dobre spotkanie rozegrał Łukasz Kolenda, który zdobył dla Śląska 30 punktów. Więcej o tym spotkaniu można przeczytać tutaj.
14 października, 17:30 PGE Spójnia Stargard - Tauron GTK Gliwice 59:64 (15:12, 16:12, 8:22, 20:18)
Tauron GTK Gliwice pokonało w wyjazdowym spotkaniu Spójnię Stargard. Najlepszym zawodnikiem gości był Troy Franklin Jr. Więcej o tym spotaniu można przeczytać tutaj.
Kamil Karczmarek
Pasjonat sportu, a przede wszystkim igrzysk olimpijskich. Na portalu zajmuję się każdą odmianą kolarstwa, a także koszykówką, narciarstwem dowolnym, snowboardem, piłką ręczną i hokejem na lodzie.