WTA FINALS: Jessica Pegula poza turniejem
Keith Allison/Wikimedia Commons

WTA FINALS: Jessica Pegula poza turniejem

  • Dodał: Jan Gąszczyk
  • Data publikacji: 03.11.2022, 08:37

Wczorajszego wieczoru, rozpoczęła się druga kolejka spotkań w tegorocznych WTA Finals. Dla niektórych tenisistek, tych, które przegrały pierwsze mecze, były to spotkania o dalsze być albo nie być w turnieju. Z marzeniami o półfinale, w zasadzie pożegnała się faworytka gospodarzy, Jessica Pegula.

 

Zmagania rozpoczęły najlepsze deblistki obecnego sezonu, Czeszki Barbora Krejcikowa i Katerina Siniakowa. Ich rywalkami były Chinki Xu/Yang. Oba duety wygrały pierwsze mecze, więc do spotkania przystąpiły ze świadomością, że posiadają jeszcze jakiś margines błędu. Było to pierwsze spotkanie tych tenisistek w tym zestawieniu. Faworytki szybko i bez większych kłopotów wygrały ten mecz, zapewniając sobie awans do półfinału. W pierwszej partii Krejcikowa i Siniakowa świetnie serwowały, dwukrotnie przełamały Chinki i wykorzystując pierwszą piłkę setową wygrały partię. W drugim secie, tych przełamań było już więcej. Pierwsze serwis straciły Czeszki, ale później odpowiedziały dwoma breakami. W końcówce seta doszło jeszcze do dwóch przełamań, po jednym dla każdego duetu, ale to nie odmieniło już sytuacji. Krejcikowa i Siniakowa wykorzystały pierwszą piłkę meczową.

 

Drugim meczem deblowym był pojedynek Amerykanek Gauff/Pegula z duetem Krawczyk/Schuurs. Obie te pary przegrały pierwsze mecze, więc było to spotkanie z gatunku tych, które trzeba wygrać. Minimalnymi faworytkami był duet czysto amerykański, który wygrał dwa z trzech wcześniejszych pojedynków.  I mecz rzeczywiście lepiej zaczęły Amerykanki, które wygrały pierwszego seta, dwukrotnie przełamując rywalki. Kolejny set to jednak całkowita dominacja Krawczyk i Schuurs. Nie oddały one w tej partii ani jednego gema i zakończyły ją wykorzystując pierwszą piłkę setową.  W super tie - breaku najpierw Amerykanka i Holenderka wyszły na prowadzenie 5:1. Później Gauff i Pegula odrobiły część strat, obroniły dwie piłki meczowe, ale to było wszystko, co mogły zrobić. Bardziej doświadczony duet wykorzystał trzecią okazję i zanotował pierwsze zwycięstwo w turnieju. Amerykanki natomiast, w zasadzie żegnają się z rywalizacją.

 

Rozegrano również dwa pojedynki singlowe. W pierwszym z nich zmierzyły się tenisistki, które swoje pierwsze spotkania przegrały. Ons Jabeur zmierzyła się z faworytką gospodarzy, Jessicą Pegulą. Minimalnie lepsza w bezpośrednich starciach była Tunezyjka, która wygrała trzy z pięciu takich meczów. Dzisiejszy mecz lepiej rozpoczęła Pegula. Pierwszy set był zupełnie nieudany dla Tunezyjki. Została ona przełamana trzy razy i wysoko przegrała pierwszą partię. W secie drugim górą byłą Jabeur. Trzykrotnie przełamała Amerykankę, sama straciła podanie raz i wyrównała stan meczu.  W decydującej partii gra była bardzo wyrównana aż do ósmego gema. W nim, wyżej notowana tenisistka przełamała rywalkę, po chwili wygrała swoje podanie i zamknęła spotkanie pierwszą piłką meczową. Taki wynik oznacza, ze Tunezyjka pozostaje w grze o półfinał, natomiast Amerykanka w zasadzie odpada z turnieju.

 

W drugim meczu tej grupy zagrały ze sobą sensacyjne zwyciężczynie pierwszych spotkań, Maria Sakkari i Aryna Sabalenka. Faworytką była Białorusinka, która pokonała Greczynkę cztery razy, a dwa mecze przegrała. W pierwszej partii Greczynka dwukrotnie przełamała  Białorusinkę. Sabalenka miała okazje żeby odrobić część strat, ale ich nie wykorzystała. Greczynce wystarczyła pierwsza piłka setowa do zakończenia partii.Drugiego seta, Sakkari rozpoczęła od okazałego prowadzenia 3:0 z podwójnym przełamaniem. Później jednak Sabalenka wzięła się do pracy i odrobiła straty. W końcówce partii straciła jednak podanie po raz kolejny. Miała trzy okazje w dziesiątym gemie, aby odrobić straty, ale ich nie wykorzystała. Skuteczniejsza była Sakkari, która wypracowała sobie pierwszą piłkę meczową i ją wykorzystała. Ten rezultat oznacza, że Maria Sakkari pozostaje w grze o półfinał, natomiast Aryna Sabalenka, w zasadzie żegna się z marzeniami o półfinale.

 

Wyniki WTA Finals

 

Ons Jabeur(TUN)[2] – Jessica Pegula (USA) [3] 1:6 6:3 6:3

 

Maria Sakkari (GRE) [5] – Aryna Sabalenka [7] 6:2 6:4

 

Barbora Krejcikowa/Katerina SIniakowa (CZE/CZE) [1] – Xu Yifan/Yang Zhaoxuan (CHIN/CHIN) [6] 6:3 6:3

 

Desirae Krawczyk/Demi Schuurs (USA/NED) [8] – Coco Gauff/Jessica Pegula (USA/USA) [3] 3:6 6:0 [10-5]