Superliga kobiet: Zagłębie nie ma sobie równych
- Dodał: Aleksandra Suszek
- Data publikacji: 17.12.2022, 18:55
Dominacja ekipy z Lubina trwa w najlepsze. Po dzisiejszym meczu, w którym podopieczne Bożeny Karkut pokonały Piotrcovię, mistrzynie Polski mają już pięć punktów przewagi nad drugimi lubliniankami.
Zaczęło się od delikatnego prowadzenia gospodyń i mogło być nawet 4:2, ale karnego nie wykorzystała Drażyk. Wkrótce jednak dobry rytm złapała Górna, która w przeciągu sześciu minut zdobyła trzy trafienia i rozpoczęła piękną serię przyjezdnych. W tym czasie zawodniczki z Piotrkowa Trybunalskiego zanotowały aż dziesięciominutowy przestój i swoją siódmą bramkę zdobyły w 24. minucie. Do końca pierwszej połowy już zbyt wiele w ofensywie się nie działo, ale ten jeden genialny fragment gry dał Zagłębiu prowadzenie 16:9.
Miejscowe potrafiły się podnieść po gorszym występie w pierwszej połowie i wróciły przede wszystkim z lepszą energią. Co prawda na początku znowu lepsze w ataku były lubinianki i do 37. minuty padła seria trafień 2:5, ale później gospodynie cały czas dotrzymywały kroku przyjezdnym. Rzecz w tym, że mistrzynie kraju miały już na tyle komfortową sytuację, że wcale nie musiały nadawać morderczego tempa i pozwalały grać Piotrcovii punkt za punkt. Ostatnia wymiana trafień należała do Pankowskiej i Drażyk, a cały mecz zakończył się ośmiopunktową przewagą gości.
Piotrcovia Piotrków Trybunalski – MKS Zagłębie Lubin 23:31 (9:16)
Piotrków Tryb.: Oreszczuk 4, Świerczek 4, Sobecka 3, Drażyk 3, Grobelna 2, Jureńczyk 2, Szczepanek 2, Polaskowa 1, Raduszko 1, Senderkiewicz 1
Lubin: Górna 7, Michalak 6, Bujnochowa 4, Matieli 4, Kochaniak-Sala 3, Pankowska 3, Łabuda 2, Milojević 1, Kocińska 1, Galińska
Aleksandra Suszek
Można powiedzieć, że piszę o wszystkim po trochu, ale w moim sercu gości głównie siatkówka.