„Terytorium” Agnieszki Pietrzyk [RECENZJA]
Źródło własne

„Terytorium” Agnieszki Pietrzyk [RECENZJA]

  • Dodał: Natalia Zoń
  • Data publikacji: 03.02.2023, 23:33

Agnieszka Pietrzyk jest autorką m.in. thrillerów Kto czyni złoLas zaginionych. Jej najnowsza powieść, pt. Terytorium, trzyma w napięciu do ostatniej strony i jest pełna emocji. 

 

Podczas ćwiczeń żołnierzy Wojskowej Obrony Terytorialnej w lesie dochodzi do tragedii. Kapral Derkacz źle ocenia sytuację i oddaje śmiertelny strzał w stronę cywila. Na miejscu pojawia się policja, ale terytorialsi nie chcą z nią współpracować. Chcą chronić swojego człowieka za wszelką cenę.

 

Kobieta, która jest świadkiem zdarzenia, jest cenna zarówno dla policji, jak i żołnierzy. Ona jednak ma swój własny cel do zrealizowania i nie jest to pomoc którejkolwiek ze stron.

 

To już kolejna powieść Agnieszki Pietrzyk, po którą sięgam. Poprzednie książki autorki bardzo przypadły mi do gustu, zarówno fabularnie, jak i językowo, dlatego też z wielką chęcią sięgnęłam po jej najnowszą pozycję. 

 

Tym razem autorka serwuje nam thriller zdecydowanie różniący się od poprzedników. To starcie dwóch grup, które zdecydowanie nie są skore ani do ugody, ani dogadania się. Wręcz przeciwnie – stawiają na sabotaże, manipulacje, ostry język i ogólną brutalność. Wygląda to trochę jak taka przepychanka między policją, a żołnierzami. Kto okaże się tym lepszym, sprytniejszym, silniejszym? Czytając ich starcia, można poczuć się jakby obserwowało się rozgrywkę w grze, akcja goni akcję. Nie ma tu czasu na nudę. 

 

Z czasem sama sprawa zabicia niewinnej osoby dla obu stron zdaje się zejść na drugi plan, gdyż udowodnienie swojej racji jest dla nich najważniejsze. To obraz chorej rywalizacji między służbami, które powinny współpracować i być dobrym przykładem dla innych. Rzeczywistość jest jednak o wiele straszniejsza od wyobrażeń. Czytając Terytorium nasuwa się też wiele pytań. Zarówno na temat broni i jej użycia, jak i samego zdarzenia.

 

Autorka potrafi świetnie wykreować obraz psychologiczny bohaterów. Zdaje się jakby zapraszała czytelników do wejścia w środek umysłu i psychiki jej postaci. Trudno w nich jednak dostrzec pozytywne cechy, a co za tym idzie nie są to osoby, które można polubić i kibicować im. Bardziej  ich zachowanie wzbudza przerażenie, ale i sprawia, że zaczyna się wątpić w ludzkość. 

 

Terytorium jest zdecydowanie książką z gatunku tych mocniejszych thrillerów. To powieść zaskakująca, z wartką akcją i niebanalnym pomysłem na fabułę. W dobitny sposób ukazuje problem uprzedzeń i łamania zasad, tych moralnych, jak i zawodowych. 

 

Książkę przeczytałam dzięki uprzejmości wydawnictwa Czwarta Strona Kryminału.

Natalia Zoń – Poinformowani.pl

Natalia Zoń

Zawsze odlicza do jakiegoś koncertu. Miłośniczka teatru, a szczególnie musicali. W wolnych chwilach pochłania kolejne książki. E-mail: nataliazon@icloud.com