NBA: zwycięstwa Mavs i Bucks
- Dodał: Andrzej Kacprzak
- Data publikacji: 11.02.2023, 11:00
Ubiegłej nocy na parkietach NBA rozegrano aż 11 spotkań a w gronie zwycięzców znaleźli się m.in. Dallas Mavericks oraz Milwaukee Bucks.
Sacramento Kings - Dallas Mavericks
W Sacramento miejscowa drużyna podejmowała Dallas Mavericks. Mecz między trzecią a czwartą drużyną konferencji zachodniej zapowiadał się bardzo ciekawie, ale faworytem wydawali się być gospodarze. Kings prezentują się w tym sezonie bardzo dobrze i mogli liczyć na wszystkich najważniejszych zawodników w swojej rotacji. Zupełnie inną sytuację mieliśmy w drużynie przyjezdnych. Mavs w ostatnich dniach wymienili Spencera Dinwiddie oraz Doriana Finney-Smitha na Kyriego Irvinga. Nowy nabytek zespołu z Teksasu był dostępny do gry, ale goście wciąż nie mogli liczyć na Lukę Doncicia, który zmaga się z urazem pięty.
Jednak to Mavs zaczęli spotkanie znacznie lepiej. Goście całkowicie zdominowali rywali w pierwszej partii meczu. Bardzo dobrze w ich ekipie spisali się gracze podstawowi, ale jeszcze większą różnicę zrobili rezerwowi. Christian Wood pojawił się na boisku na 5 minut w pierwszej kwarcie, ale zdołał zdobyć w tym czasie aż 13 punktów. Dobrze zagrał również JaVale McGee, który w tym samym wymiarze czasowym zdobył 6 punktów i miał 5 zbiórek. Po stronie gospodarzy poziom trzymali Domantas Sabonis i De'Aaron Fox, którzy wspólnie zdobyli 18 punktów. Nie mogli oni liczyć jednak na wsparcie kolegów i po pierwszej części meczu przegrywali 45:25. Od startu drugiej kwarty gra była jednak już znacznie bardziej wyrównana, a nawet nieznacznie lepiej od rywali spisywali się miejscowi. Kings z kwarty na kwartę byli coraz bliżej swoich przeciwników, ale w ostatecznym rozrachunku nie byli oni nawet blisko zwycięstwa.
Straty jakie Kings ponieśli w pierwszej partii spotkania były na tyle duże, że nawet znakomita gra po zmianie stron nie pozwoliła im, aby wygrać spotkanie czy wymusić choćby dodatkową rozgrywkę. Mavs wygrali więc po raz drugi z rzędu pomimo nieobecności Luki Doncicia i wszystko wskazuje na to, że wymiana dokonana z Brooklyn Nets wyjdzie im na dobre. Dallas Mavericks pokonali Sacramento Kings 122:114 i są w tabeli coraz bliżej właśnie tej ekipy. Gospodarze dzisiejszego meczu okazję do zrewanżowania się rywalom będą mieli jednak już tej nocy.
Los Angeles Clippers - Milwaukee Bucks
W innym ciekawym spotkaniu Los Angeles Clippers podejmowali Milwaukee Bucks. Faworytami meczu byli przyjezdni, którzy w tabeli konferencji wschodniej wciąż depczą po piętach Boston Celtics. Clippers natomiast w ostatnich tygodniach wyglądali naprawdę dobrze i wspięli się na 5. miejsce na zachodzie. Obie ekipy nie mogły liczyć na kluczowych zawodników. W zespole z Los Angeles zagrać nie mógł Kawhi Leonard, a w ekipie z Wisconsin poza meczem byli Khris Middleton oraz Bobby Portis.
W mecz lepiej weszli gospodarze. Trudno było mówić jednak mówić o znakomitej grze Clippers. Drużyna z Los Angeles grała raczej przeciętnie i na tym etapie spotkania była silna słabością swoich rywali, którym poza kilkom akcjami Giannisa Antetokounmpo nie wychodziło w zasadzie nic. Po pierwszej kwarcie było 27:21 dla gospodarzy. Po krótkiej przerwie Bucks wrócili na boisko odmienieni, a bohaterem tej części gry był Brook Lopez. Center drużyny z Wisconsin zdobył aż 14 punktów, oprócz których miał jeszcze 7 zbiórek. Na dobrym poziomie zagrali również Jrue Holiday oraz Antetokounmpo i Clippers nie byli w stanie znaleźć na to odpowiedzi. W efekcie po pierwszej połowie to goście prowadzili 54:51.
Po zmianie stron gospodarze starali się wrócić o dobrej gry, ale przyjezdni zdawali się kontrolować sytuację. Na tym etapie spotkania obie ekipy ponownie miały problemy ze skutecznością, ale lepiej w tej sytuacji wciąż radzili sobie przyjezdni. Trzecia partia zakończyła się wynikiem 27:25 dla gości. Przyjezdni nie pozostawili wątpliwości rywalom w ostatniej kwarcie, która okazała się również najbardziej efektowną w całym spotkaniu. Clippers w końcu zagrali dobrze w ofensywie, ale sami nie byli w stanie znaleźć odpowiedzi na poczynania rywali.
Ostatecznie Milwaukee Bucks pokonali Los Angeles Clippers 119:106 i przedłużyli serię zwycięstw do dziesięciu. Clippers przegrali natomiast po raz drugi z rzędu, ale wciąż utrzymują się w strefie gwarantującej bezpośredni awans do fazy play-off.
Wyniki:
Detroit Pistons - San Antonio Spurs 138:131 (19:28, 34:26, 38:29, 22:30, 25:18.d)
Jalen Duren 30pkt/17zb - Zach Collins 29pkt/11zb
Indiana Pacers - Phoenix Suns 104:117 (24:30, 23:30, 30:35, 27:22)
Benedict Mathurin 22pkt - Deandre Ayton 22pkt/11zb
Philadelphia 76ers - New York Knicks 119:108 (28:36, 31:29, 33:28, 27:15)
Joel Embiid 35pkt/11zb/6as - Jalen Brunson 30pkt/7zb/9as
Boston Celtics - Charlotte Hornets 127:116 (32:24, 39:29, 26:28, 30:35)
Jayson Tatum 41pkt - LaMelo Ball 24pkt/9zb/10as
Toronto Raptors - Utah Jazz 116:122 (34:28, 27:30, 35:25, 20:39)
Pascal Siakam 35pkt/6zb - Lauri Markkanen 23pkt/9zb/5as
Memphis Grizzlies - Minnesota Timberwolves 128:107 (31:32, 28:26, 34:28, 25:21)
Ja Morant 32pkt/9zb/9as - Anthony Edwards 17pkt/5as
Miami Heat - Houston Rockets 97:95 (28:29, 30:27, 17:17, 22:22)
Tyler Herro 31pkt/9zb/8as - Jabari Smith Jr. 22pkt/8zb
New Orleans Pelicans - Cleveland Cavaliers 107:118 (28:38, 28:35, 26:28, 25:17)
Brandon Ingram 25pkt/8as - Evan Mobbey 28pkt/13zb
Portland Trail-Blazers - Oklahoma City Thunder 129:138 (35:33, 33:39, 37:31, 24:35)
Damian Lillard 38pkt/9as - Shai Gilgeous-Alexander 44pkt/7as
Sacramento Kings - Dallas Mavericks 114:122 (25:45, 31:29, 31:27, 27:21)
De'Aaron Fox 33pkt/6zb/5as - Kyrie Irving 25pkt/10as
Los Angeles Kings - Milwaukee Bucks 106:119 (27:22, 24:32, 25:27, 30:38)
Paul George 19pkt/11zb/6as - Giannis Antetokounmpo 35pkt/8zb/6as
Andrzej Kacprzak
Pasjonat sportu i rocka. Piszę głównie o piłce nożnej, koszykówce, tenisie oraz Formule 1.