Indian Wells ATP: Hubert Hurkacz żegna się z turniejem
- Dodał: Konrad Klusak
- Data publikacji: 13.03.2023, 21:15
Hubert Hurkacz przegrywa swoje spotkanie w trzeciej rundzie Indian Wells. Polak poległ w starciu z Tommym Paulem w trzech setach i całkowicie żegna się już z turniejem, gdyż odpadł także w rywalizacji deblowej.
Tommy Paul pierwszego break pointa miał już w trzecim gemie. Wówczas przy stanie 30:30 zdobył kolejny punkt, a chwilę później zamknął seta i kolejnego gema rozgrywał przy przewadze jednego przełamania. Tym jednak nie nacieszył się szczególnie długo, bo już w kolejnym gemie Polak miał okazję do odłamania. Pierwszy break point został jednak wybroniony przez Tommy'ego Paula, lecz chwilę później Hurkacz otrzymał drugą szansę i tym razem dopiął swego doprowadzając do równowagi. Do kolejnego, lecz decydującego break'a doszło w ostatnim gemie. Hubert Hurkacz po dobrym początku gdy prowadził już 30:0 przy serwisie Paula dał się dogonić, lecz końcówka należała już do niego. Najpierw zdobył punkt na break oraz set pointa, a chwilę później go wygrał.
Drugi set natomiast był dużo gorszy w wykonaniu Polaka. Tommy Paul wygrał cztery pierwsze sety dwukrotnie przełamując Huberta Hurkacza, a ponadto gemy ze swojego serwisu wygrywał z ogromną łatwością dając w nich Polakowi wygrać zalewie jedną wymianę. Na pierwszy wygrany gem 11. w rankingu ATP tenisisty czekał długo, bo udało mu się dopiero doprowadzić do stanu 4:1. Niewiele jednak był w stanie zwojować i całą partię przegrał 6:2.
Decydujący set Hubert Hurkacz zaczął z dużo większym spokojem i nie dał się przełamać przy okazji zbierając pewność siebie doprowadzając do remisu, a później wygranej w trzecim gemie przy dwóch break pointach Paula. Identycznej sytuacji chwilę później nie wykorzystał jednak Hurkacz, który miał okazję przełamać Amerykanina w czwartym gemie. Tommy Paul do głosu doszedł w siódmej części tego seta. Amerykanin doprowadził bowiem do break pointa, a następnie przez podwójny błąd przy serwisie przełamał reprezentanta Polski i znacząco zbliżył się do czwartej rundy Indian Wells. Zaraz w kolejnym gemie Hurkacz miał jednak szansę doprowadzić do wyrównania. Polak w trwającym blisko dziewięć i pół minuty gemie trzykrotnie miał break pointa, lecz finalnie nie zdołał odłamać i po wygranym kolejnym gemie ze swojego serwisu przegrywał 4:5 i żeby móc dalej liczyć na awans do kolejnej rundy Indian Wells musiał wygrać gema przy serwisie Paula. Tam jednak Amerykanin nie pozostawił złudzeń wygrywając "do zera" i awansując do czwartej rundy turnieju.
Hubert Hurkacz [9] - Tommy Paul [17] 1:2 (6:4, 2:6, 4:6)
Konrad Klusak
Pochodzę z Ostrowa Wielkopolskiego, mieszkam we Wrocławiu. Z wykształcenia ekonomista, ale z ogromną pasją do sportu. Zakochany po uszy w żużlu, a od niedawna również siatkówce.