NBA: wygrane Lakers i Heat
Erik Drost

NBA: wygrane Lakers i Heat

  • Dodał: Andrzej Kacprzak
  • Data publikacji: 02.04.2023, 12:00

Los Angeles Lakers i Miami Heat odnieśli niezwykle ważne zwycięstwa w kontekście awansu do fazy play-off.

 

Minnesota Timberwolves - Los Angeles Lakers

 

Do końca sezonu pozostało już tylko kilka spotkań, a wciąż ważą się losy wielu ekip. Wśród nich znaleźli się Minnesota Timberwolves oraz Los Angeles Lakers. Przed rozpoczęciem meczu zespoły te zajmowały odpowiednio 8. i 9. miejsce. Oba zespoły matematycznie wciąż miały więc szansę na bezpośredni awans do fazy play-off, ale jednocześnie wciąż były zagrożone wypadnięciem nawet poza strefę play in. 

 

Mecz rozpoczął się od bardzo wyrównanej gry. Nieznacznie lepiej wyglądali gospodarze, którzy w pierwszej kwarcie bardzo dobrze radzili sobie z LeBronem Jamesem. Supergwiazda Jeziorowców zdobyła tylko dwa punkty, pudłując aż 5 z 6 oddanych rzutów. Znakomicie wyglądali natomiast Malik Beasley czy Anthony Davis. Dzięki ich dobrej grze po pierwszej kwarcie przegrywali tylko różnicą dwóch punktów. Po krótkiej przerwie Timberwolves wyglądali jednak już wyraźnie lepiej od rywali. Bardzo dobrze prezentowali się Karl-Anthony Towns, Rudy Gobert czy Mike Conley. Na tym etapie spotkania drużyna z Los Angeles nie była w stanie znaleźć odpowiedzi na dobrą grę rywali i po pierwszej połowie przegrywała 65:55.

 

Po zmianie stron role obu ekip zupełnie się odwróciły. Lakers całkowicie kontrolowali przebieg gry i krok po kroku niwelowali straty. Goście fantastycznie prezentowali się w defensywie i pozwolili rywalom na zdobycie zaledwie 18 punktów. Dodatkowo odblokował się LeBron James, a każdy z jego zespołowych partnerów dołożył swoją cegiełkę do znakomitej gry. W efekcie przyjezdni wygrali całą kwartę 35:18 i objęli siedmiopunktowe prowadzenie. W ostatniej partii Timberwolves znów się obudzili i znacznie poprawili swoją grę w ofensywie, ale na własnej połowie nie byli w stanie nic poradzić na wyborną grę Anthony'ego Davisa. Center Jeziorowców w pojedynkę zdobył 17 punktów i w dużej mierze dzięki niemu Los Angeles Lakers wygrali 123:111.

 

Miami Heat - Dallas Mavericks

 

W innym niezwykle ważnym spotkaniu Miami Heat podejmowali Dallas Mavericks. Zawodnicy ze wschodu zajmują 7. pozycję w swojej konferencji i mają realne szanse na zajęcie 6. miejsca i bezpośredni awans do fazy play-off. W znacznie gorszej sytuacji byli natomiast Mavs, którzy szansę na pierwszą "szóstkę" mają już tylko matematyczne. Drużyna z Dallas wciąż mogła jednak awansować do play-in i tam wywalczyć udział w play-offach. 

 

W pierwszej kwarcie mieliśmy prawdziwy popis trzech zawodników. W zespole Heat 16 punktów zdobył Jimmy Butler. Natomiast dla Mavericks 13 punktów i 5 asyst zdobył Luka Doncic, a 11 "oczek" dorzucił Tim Hardaway Jr. Wspomniana dwójka nie dostał jednak wsparcia od reszty zespołu, a dodatkowo cała ekipa gości nie spisywała się zbyt dobrze w defensywie. Efektem tego było aż 13 punktów przewagi Heat. W drugiej kwarcie bardzo dobry występ kontynuował Doncic, a lepiej zaczęła wyglądać defensywa zespołu z Teksasu. W efekcie mecz stał się znacznie bardziej wyrównany, ale Mavs nie byli w stanie w wyraźny sposób zbliżyć się do rywali. Przewaga Heat w drugiej kwarcie skurczyła się o zaledwie jedno "oczko" i po pierwszej połowie wynik wynosił 76:64.

 

Po zmianie stron Mavs nareszcie zaczęli poważnie gonić wynik spotkania, a tempo ich grze wciąż nadawał duet Doncic-Hardaway. Po stronie gospodarzy dobrze wyglądali starterzy, ale wyraźny problem stanowiła dla nich gra rezerwowych, którzy nie zdobyli choćby jednego punktu. Mavericks urwali więc z przewagi kolejnych 6 punktów i kwestia zwycięstwa pozostawała otwarta. W ostatniej kwarcie Heat byli jednak w stanie nieco ograniczyć poczynania ofensywne rywali i ostatecznie dowieźli skromne prowadzenie do końca spotkania. 

 

Wyniki:

 

Sobota:

 

Charlotte Hornets - Chicago Bulls 91:121 (23:31, 23:31, 31:28, 14:31)

Indiana Pacers - Oklahoma City Thunder 121:117 (36:32, 29:29, 25:33, 31:23)

Philadelphia 76ers - Toronto Raptors 117:110 (31:30, 46:27, 22:29, 18:24)

Washington Wizards - Orlando Magic 109:116 (32:24, 31:36, 33:25, 13:31)

Boston Celtics - Utah Jazz 122:114 (27:29, 30:22, 36:27, 29:36)

Brooklyn Nets - Atlanta Hawks 124:107 (25:33, 34:22, 42:24, 23:28)

Cleveland Cavaliers - New York Knicks 116:130 (47:42, 25:37, 30:26, 14:25)

Houston Rockets - Detroit Pistons 121:115 (31:28, 27:33, 33:31, 30:23)

Memphis Grizzlies - Los Angeles Clippers 108:94 (21:34, 34:17, 31:21, 22:22)

Minnesota Timberwolves - Los Angeles Lakers 111:123 (29:27, 36:28, 18:35, 28:33)

Golden State Warriors - San Antonio Spurs 130:115 (23:26, 31:25, 33:37, 43:27)

Portland Trail-Blazers - Sacramento Kings 114:138 (27:36, 32:35, 30:33, 25:34)

Phoenix Suns - Denver Nuggets 100:93 (32:20, 28:20, 24:34, 16:19)

 

Niedziela:

 

Miami Heat - Dallas Mavericks 129:122 (44:31, 32:33, 26:32, 27:26)

New Orleans Pelicans - Los Angeles Clippers 122:114 (21:31, 34:25, 36:34, 31:24)

 

Andrzej Kacprzak – Poinformowani.pl

Andrzej Kacprzak

Pasjonat sportu i rocka. Piszę głównie o piłce nożnej, koszykówce, tenisie oraz Formule 1.