Zagraniczny meldunek: Joanna Wołosz z kolejnym mistrzostwem Włoch!
- Dodał: Kinga Filipek
- Data publikacji: 15.05.2023, 23:55
Po pięciu pełnych emocji spotkaniach poznaliśmy najlepszą żeńską drużynę Serie A. W polsko-polskim finale triumfowała Joanna Wołosz, która wraz z Prosecco Doc Imoco Conegliano sięgnęła po piąty tytuł z rzędu. W ostatnim meczu Imoco 3:1 pokonało Vero Volley Milano z Magdaleną Stysiak w składzie.
Imoco Conegliano i Vero Volley Milano w walce o scudetto zapewniły kibicom fantastyczne widowisko. Obrończynie tytuły zwyciężyły pierwszy mecz po zaciętej pięciosetowej batalii, lecz drugie spotkanie w trzech setach rozstrzygnęły zawodniczki z Mediolanu. Drużyna Magdaleny Stysiak poszła za ciosem i po wygranym 3:2 kolejnym pojedynku zbliżyła się do mistrzostwa. Imoco jednak zdołało wyrównać stan rywalizacji i doprowadzić do decydującego piątego starcia.
Ostatnie już finałowe spotkanie rozpoczęło się po myśli Vero Volley. Drużyna Magdaleny Stysiak choć bez Polki na boisku szybko wypracowała sobie kilkupunktowe prowadzenie, które utrzymywała przez większość seta. Problemy gości rozpoczęły się w końcówce, a siatkarki Imoco wykorzystały swoje szanse i były już krok od remisu. Mimo tego to ekipa z Mediolanu zwyciężyła odsłonę 25:23. W drugim secie zaczęło się bardzo podobnie. Podopiecznego Marco Gaspariego dyktowały warunki i w pewnym miały już sześć punktów zapasu (11:17). I tym razem jednak ekipa Joanny Wołosz obudziła się w drugiej części seta i zdołała obrócić wynik na swoją korzyść. Zwycięstwo w drugiej partii nakręciło gospodynie, które kolejną odsłonę rozpoczęły od wyniku 7:2. Ekipa z Conegliano grała jak natchniona, a rywalki nie miały argumentów, aby ją powstrzymać. Imoco do końca utrzymało koncentrację, wysoko wygrywając seta. Ostatni krok do piątego z rzędu mistrzostwa zespół Joanny Wołosz wykonał w kolejnej partii. Po wyrównanym początku gospodynie przejęły stery na boisku i nie oddały już ich do końca, ciesząc się z tytułu mistrzyń Włoch.
Prosecco Doc Imoco Conegliano - Vero Volley Milano 3:1 (23:25, 26:24, 25:17, 25:21)
Joanna Wołosz: 1 punkt (1 blok)
Magdalena Stysiak: nie grała
Kinga Filipek
Amatorka biegania i pisania, studentka zarządzania w sporcie. Na portalu najczęściej znajdziecie mnie w działach siatkówki, skoków narciarskich, lekkoatletyki i łyżwiarstwa.