„Heaven” Mieko Kawakami [RECENZJA]
- Dodał: Natalia Zoń
- Data publikacji: 17.06.2023, 11:08
Heaven już od pierwszych stron wzbudza wiele emocji. To wstrząsająca powieść wielokrotnie nagradzanej japońskiej pisarki Mieko Kawakami.
Czternastolatek o przezwisku Maroko, nadanym z powodu jego zeza, jest ofiarą przemocy klasowej. Codziennie poddawany jest przeróżnym torturom i upokorzeniom ze strony swoich rówieśników. Pewnego dnia znajduje w piórniku liścik z jednym zdaniem – jesteśmy podobni.
Tak rozpoczyna się jego przyjaźń z Kojimą, która także jest ofiarą przemocy w szkole. Poprzez listy opowiadają o swoich dniach, dyskutują o świecie i jego wartościach. Starają się jednak omijać temat szkolnego cierpienia.
Heaven to książka, która wywołuje u czytelnika frustrację. Czytając ją, chciałoby się pomóc głównym bohaterom, jakkolwiek zareagować. To, do czego dopuszczają się ich rówieśnicy, jest okropne, a do tego wszystko opisane jest niezwykle szczegółowo. Czuć też pewną bezsilność, zdając sobie sprawę, że tak właśnie wygląda codzienność wielu osób – przepełniona szyderczymi komentarzami, przemocą i wszelkimi przejawami okrucieństwa.
Warto pamiętać, że Heaven może nie być odpowiednią książką dla każdego, właśnie ze względu na poruszane w niej tematy. Jeśli więc u kogoś tematy związane z przemocą i prześladowaniem wywołują silnie negatywne emocje i uczucia, może być ona nieodpowiednia.
Pomimo wszystkich okropieństw, z którymi zmagają się bohaterowie, jest to także historia o przyjaźni. Relacja zbudowana na cierpieniu szybko stała się pewną odskocznią od codzienności. Momentem, w którym bohaterowie mogli (a przynajmniej starali się) zapomnieć o tym, przez co muszą przechodzić. Chłopca, jak i dziewczynę spotkało to samo okrucieństwo, ich historie jednak znacznie się od siebie różniły, mimo że oni sami byli faktycznie podobni. Zbliżenie się do siebie, pozwoliło im uświadomić sobie pewne kwestie, ale i lepiej zrozumieć siebie. Nie zmienia to faktu, że całość przepełniona jest bólem i strachem, a zakończenie... cóż, jest właściwie bardzo życiowe i prawdziwe.
Heaven jest krótką, liczącą niecałe 300 stron, ale niezwykle dotkliwą powieścią. Zostawia czytelnika z myślami o ludzką naturę czy sens życia i oddaje głos zastraszanym nastolatkom. Ta rozdzierająca serce historia z olbrzymim bagażem emocjonalnym nie tak łatwo da o sobie zapomnieć.
Książkę przeczytałam dzięki uprzejmości Wydawnictwa Mova.
Natalia Zoń
Zawsze odlicza do jakiegoś koncertu. Miłośniczka teatru, a szczególnie musicali. W wolnych chwilach pochłania kolejne książki. E-mail: nataliazon@icloud.com