Rugby - PŚ: Australia prawie za burtą
- Dodał: Kamil Karczmarek
- Data publikacji: 25.09.2023, 10:56
Australia poniosła drugą porażkę na Pucharze Świata w rugby. Po przegranej z Walią jest blisko odpadnięcia z turnieju.
W ten weekend w grupie B najważniejszym wydarzeniem było starcie Irlandii z Republiką Południowej Afryki. Jednak rozegrano także mecz Szkocji z Tonga. Po 20 minutach pachniało niespodzianką. Zespół z Oceanii prowadził 10:7. Później rywalizacja należała do Szkotów. Już do przerwy prowadzili 24:10. Po zmianie stron kontrolowali wynik i zwyciężyli 45:17 z bonusowym punktem. Szkocja przegrała już z RPA, więc aby myśleć o awansie musi pokonać Rumunię i Irlandię.
Szkocja - Tonga 45:17 (24:10)
Walia odniosła trzecie zwycięstwo w grupie C. Wygrała z Australią, która po przegranej z Fidżi była już pod ścianą. Spotkanie było wyrównane tylko przez kilkanaście minut. Walijczycy zaliczyli przyłożenie w trzeciej minucie. Ekipa z Antypodów odpowiedziała dwoma rzutami karnymi Bena Donaldsona. Później punkty zdobywali tylko reprezentanci Walii, którzy zwyciężyli 40:6. Po kilkunastu minutach gry z powodu kontuzji boisko musiał opuścić Dan Biggar. Jego miejsce zajął Gareth Anscombe, który oprócz siedmiu celnych kopów zaliczył drop goala. Australia przegrała po raz drugi i pozostał jej mecz z Portugalią. Jeśli Fidżi wygra z Gruzją i Portugalią, to Kangury odpadną z turnieju.
Walia - Australia 40:6 (16:6)
Kamil Karczmarek
Pasjonat sportu, a przede wszystkim igrzysk olimpijskich. Na portalu zajmuję się każdą odmianą kolarstwa, a także koszykówką, narciarstwem dowolnym, snowboardem, piłką ręczną i hokejem na lodzie.