Rugby - PŚ: Nowa Zelandia w finale po jednostronnym meczu
- Dodał: Kamil Karczmarek
- Data publikacji: 20.10.2023, 22:53
Puchar Świata w rugby wkroczył w decydującą fazę. W pierwszym półfinale nie było niespodzianki. Argentyńczycy nie zdołali powstrzymać rozpędzonej Nowej Zelandii. All Blacks zdecydowanie wygrali 44:6 i awansowali do wielkiego finału.
Ćwierćfinałowy hit między Irlandią i Nową Zelandią przyniósł mnóstwo emocji i zapewnił najwyższy poziom rywalizacji. All Blacks okazali się lepsi i awansowali do półfinału. W nim czekała na nich Argentyna, więc należało się spodziewać łatwiejszego zadania niż w starciu z Irlandią. Las Pumas wyeliminowali niepokonaną w fazie grupowej Walię.
Argentyńczycy zabrali się do mocnego ataku na początku półfinału i wywalczyli rzut karny, po którym prowadzili 3:0. Później inicjatywę przejęli Nowozelandczycy. Faworyci w krótkim czasie zdobyli dwa przyłożenia i wyszli na prowadzenie 12:3. Zespół z Ameryki Południowej po drugim karnym zmniejszył różnicę do 6:12. To był ostatni moment meczu, w którym Argentyna mogła jeszcze myśleć o wygranej. Tuż przed przerwą przyłożenie zanotował Shannon Frizell.
W pierwszych minutach drugiej połowy zawodnicy z Nowej Zelandii ponownie dwukrotnie wkroczyli z piłką w pole punktowe rywali. Przewaga okazała się już bardzo bezpieczna. W całym spotkaniu All Blacks zdobyli aż siedem przyłożeń, z czego dwa autorstwa Shannona Frizella i aż trzy Willa Jordana. Zespół Iana Fostera zdecydowanie zwyciężył 44:6, a różnica byłaby większa gdyby nie cztery nietrafione podwyższenia przez Richarda Moungę.
Nowa Zelandia jako pierwsza weszła do finału i będzie miała szansę na czwarte trofeum w historii. W sobotę o 21:00, także na Stade de France Anglia zmierzy się z Republiką Południową Afryki.
Argentyna - Nowa Zelandia 6:44 (6:20)
Kamil Karczmarek
Pasjonat sportu, a przede wszystkim igrzysk olimpijskich. Na portalu zajmuję się każdą odmianą kolarstwa, a także koszykówką, narciarstwem dowolnym, snowboardem, piłką ręczną i hokejem na lodzie.