El. LM: Grot Budowlani Łódź bliżej fazy grupowej
- Dodał: K K
- Data publikacji: 07.11.2018, 20:03
Łodzianki wciąż pewnie zmierzają w kierunku fazy grupowej Ligi Mistrzyń. Tym razem pokonały drużynę ASPTT Miluza 3:1.
Pierwszy set rozpoczął się wyrównaną grą z obu stron, choć nieznacznie przeważały siatkarki z Francji. Od stanu 8:8 na prowadzenie wysunęła się polska drużyna (11:8), lecz dość szybko utraciła tę przewagę (12:12). Łodzianki były górą także po równowadze przy 18. punkcie, lecz znów nie zdołały jej utrzymać. Ostatecznie jednak dwa ostatnie punkty należały do nich (27:25).
W drugim secie drużyna ASPTT Miluza od razu narzuciła swoje tempo gry, zostawiając w tyle ekipę z Łodzi (najwięcej na 5 punktów - 16:11). Jednakże, dobra gra Budowlanych sprawiła, że na tablicy wyników wyświetlił się remis 24:24 - i to po obronieniu trzech piłek setowych - a później także wynik korzystny dla drużyny Błażeja Kryształowicza - 29:27. Duża w tym zasługa Jovany Brakocević i Jaroslavy Pencovej, które w sumie wykonały 4 punktowe bloki.
Początek trzeciego seta przebiegał podobnie do poprzednich; tym razem to siatkarki Budowlanych rozpoczęły z nieznaczną przewagą, lecz ta tendencja szybko się odwróciła i górą była drużyna z Francji. Tym razem nie popełniły one tego błędu co w poprzedniej partii i doprowadziły prowadzenie do końca seta.
Podrażnione Łodzianki imponowały grą w ostatnim secie. Od pierwszej akcji zarysowała się ich przewaga, która systematycznie rosła. Spowodowane to było także błędami własnymi rywalek. Co prawda drużyna francuska zdołała doprowadzić do remisu (8:8), jednak od tego momentu były już tylko tłem dla polskiej drużyny, która zwyciężyła w czwartym secie, a co za tym idzie - w całym meczu.
Rewanż odbędzie się 13 listopada we Francji.
Grot Budowlani Łódź - ASPTT Miluza 3:1 (27:25, 29:27, 22:25, 25:17)
Grot Budowlani Łódź: Śmieszek, Brakocević, Twardowska, Pencova, Babicz, Stoltenborg, Stenzel (libero) oraz Urban, Polańska, Tobiasz
ASPTT Miluza: Frantti, Trach, Snyder, Michel, Spelman, Papafotiou, Soldner (libero) oraz Marković, Santos Perez, Jeanpierre, Olinga-Andela