Liga Europy: skromne zwycięstwo Chelsea, remis Arsenalu

  • Data publikacji: 08.11.2018, 22:51

Nieco na innych biegunach zakończyli dzisiejsze spotkania piłkarze dwóch londyńskich drużyn. Chelsea skromnie na wyjeździe pokonało BATE Borysów 1:0, a Kanonierzy tylko zremisowali bezbramkowo ze Sportingiem Lizbona.

 

Chelsea - BATE 1:0 (0:0)

53' Giroud

 

Faworytem starcia byli The Blues. I rzeczywiście mieli przewagę optyczną, częściej utrzymywali się przy piłce, ale niewiele z tego wynikało. W pierwszej połowie to BATE było jednak bliższe prowadzenia, gdy w 14. minucie Dmitri Baga trafił w słupek. Chelsea brakowało konkretów i pierwsza część gry dość nieoczekiwanie skończyła się bezbramkowym remisem. Londyńczycy zmienili ten stan rzeczy po przerwie. W 53. minucie świetne dośrodkowanie Emersona wykorzystał Olivier Giroud. Białorusini próbowali odpowiedzieć i byli dwukrotnie bliscy doprowadzenia do wyrównania. Dwukrotnie jednak po strzałach Signevicha (59 minuta) i Riosa z końcówki spotkania na przeszkodzie stanęło obramowanie bramki. Trzy punkty powędrowały więc do niebieskiej części Londynu, zapewniając The Blues awans do 1/16 finału Ligi Europy.

 

Arsenal Londyn - Sporting Lizbona 0:0 (0:0)

 

Mniejsze zadowolenie panuje z pewnością w obozie Kanonierów. Mecz ze Sportingiem nie stał na najwyższym poziomie i nie obfitował w sytuacje strzeleckie z obu stron. Dość powiedzieć, że goście nie oddali żadnego celnego uderzenia na bramkę. Warte odnotowania są w zasadzie tylko akcje Pierre'a Emericka Aubameyanga z drugiej połowy spotkania. Gabończyk, znajdując się dwukrotnie w doskonałych okazjach do zdobycia gola, pudłował, choć trzeba przyznać, że brakowało niewiele. W końcówce meczu czerwoną kartkę za brutalny faul otrzymał były piłkarz Barcelony - Jeremy Mathieu. Pojedynek na Emirates zakończył się więc bezbramkowym remisem, ale punkt wywalczony przez podopiecznych Unaia Emery'ego pozwolił Arsenalowi na wyjście z grupy. Lizbończycy muszą powalczyć o to w następnych spotkaniach LE.