MŚ U17: porażka gospodyń turnieju
- Data publikacji: 13.11.2018, 22:50
W Urugwaju rozpoczęły się piłkarskie Mistrzostwa Świata kobiet do lat 17. W meczu otwarcia Brazylijki bezbramkowo zremisowały z Japonkami. Ze zwycięstwa nie mogły cieszyć się także gospodynie, które uległy Ghankom 0:5.
Grupa A
Nowa Zelandia - Finlandia 1:0 (0:0)
41' Brown
Trudno było wskazać faworyta w tym spotkaniu. Większe doświadczenie stało teoretycznie po stronie Nowozelandek, dla których był to drugi występ na światowym czempionacie w tej kategorii wiekowej, z kolei dla Finek był to debiut. I to piłkarki z Antypodów strzeliły pierwszego gola na tych mistrzostwach. W 41. minucie Kelli Brown zdecydowała się na strzał z daleka i pokonała Annę Koivunen. Skandynawki nie potrafiły stworzyć zagrożenia pod bramką Anny Leat, by doprowadzić do wyrównania. Nowozelandkom także mimo wielu szans nie udało się podwyższyć rezultatu i mecz zakończył się ich jednobramkowym zwycięstwem.
Urugwaj - Ghana 0:5 (0:2)
20' Mumuni, 25', 78', 90+1' Abdulai, 66' Pokuaa
Nie takiego początku mistrzostw wyobrażali sobie kibice reprezentacji Urugwaju. Zawodniczki z Ameryki Południowej zostały rozbite przez Ghanki, a duża w tym zasługa Mukuramy Abdulai, która zdobyła hat-tricka. W 20. minucie strzelanie rozpoczęła Mumuni, a 5 minut później swoje pierwsze trafienie zaliczyła Abdulai. Kolejne bramki piłkarki z Czarnego Lądu zdobywały już po przerwie. W 66. minucie futbolówkę do siatki skierowała Milot Pokuaa, a dalej swoje show kontynuowała Abdulai. Kapitanka Ghanek zdobyła jeszcze dwie bramki, a Afrykanki zwyciężyły 5:0.
Grupa B
Brazylia - Japonia 0:0 (0:0)
Meksyk - RPA 0:0 (0:0)
W grupie B kibice byli świadkami dwóch bezbramkowych remisów. Brazylijki na otwarcie mistrzostw zmierzyły się z Japonkami. Najlepszą okazję na zdobycie gola miała przed przerwą Vitoria, która wyszła sam na sam z Ohbą, ale bramkarka Kraju Kwitnącej Wiśni sparowała piłkę nad poprzeczką. Po wznowieniu gry to Japonki kontrolowały przebieg, ale na niewiele to się zdawało i mecz zakończył się rezultatem 0:0.
W drugim meczu tej grupy przewagę miały Meksykanki. Piłkarki z Ameryki Północnej próbowały wykorzystywać braki w szybkości i technice Afrykanek, lecz okazje stworzone przez Anette Vazquez i Nicole Perez w pierwszej połowie nie zakończyły się powodzeniem. Obraz gry nie uległ zmianie także po przerwie. to Meksykanki starały się nadawać ton gry, ale nic z tego wyniknęło i mecz zakończył się również bezbramkowym remisem.