Iga Świątek z awansem do III rundy US Open po trudnym meczu z Lamens
Carine06 from UK/ Wikimedia

Iga Świątek z awansem do III rundy US Open po trudnym meczu z Lamens

  • Dodał: Poinformowani .pl
  • Data publikacji: 28.08.2025, 19:50

Iga Świątek po raz kolejny pokazała, że potrafi zachować zimną krew w kluczowych momentach meczu. Polska tenisistka w drugiej rundzie US Open zmierzyła się z Holenderką Suzan Lamens i po trzysetowym boju awansowała do kolejnej fazy turnieju. Spotkanie trwało ponad dwie godziny i dostarczyło kibicom wielu emocji.

Mocny początek Polki

Od pierwszych minut meczu można było odnieść wrażenie, że Świątek w pełni kontroluje wydarzenia na korcie. Po szybkim przełamaniu i pewnej grze serwisowej Polka wyszła na prowadzenie 3:0. Choć Lamens próbowała odpowiedzieć, Iga grała skutecznie i agresywnie, a jej uderzenia zmuszały rywalkę do błędów. Pierwszy set zakończył się wynikiem 6:1 i trwał zaledwie pół godziny.

Przebudzenie rywalki

Druga partia wyglądała zupełnie inaczej. Holenderka zaczęła grać odważniej, lepiej wykorzystywała własny serwis i coraz częściej podejmowała ryzyko w wymianach. Choć Świątek miała swoje szanse na przełamania, to Lamens w decydujących momentach prezentowała większą determinację. Ostatecznie wygrała seta 6:4 i doprowadziła do wyrównania, sprawiając sporą niespodziankę.

Nerwowy trzeci set

Rozstrzygnięcie pojedynku przyniósł trzeci set. Świątek od początku starała się narzucić swoje tempo gry i szybko wypracowała przewagę, wychodząc na 4:1. Lamens nie zamierzała się jednak poddać i zdołała zmniejszyć stratę do jednego gema. Ostatecznie Polka wytrzymała presję i zamknęła spotkanie zwycięstwem 6:4 w decydującej partii.

Kolejna rywalka czeka

Dzięki wygranej z Lamens, Iga Świątek zameldowała się w III rundzie US Open. Jej kolejną przeciwniczką będzie Rosjanka Anna Kalinska, zajmująca 29. miejsce w światowym rankingu WTA. Będzie to pierwsze starcie obu zawodniczek w wielkoszlemowych rozgrywkach.

Walka o powrót na szczyt

Obecnie liderką rankingu WTA pozostaje Aryna Sabalenka, która broni tytułu zdobytego przed rokiem w Nowym Jorku. Jeśli Białorusinka odpadnie przed ćwierćfinałem, a Świątek sięgnie po końcowy triumf, Polka ponownie obejmie prowadzenie w klasyfikacji światowej. Obie tenisistki awansowały już do trzeciej rundy, co zapowiada zaciętą rywalizację o najwyższe cele.

 

Mecz z Lamens pokazał, że nawet liderki światowego tenisa muszą mierzyć się z trudnymi momentami. Iga Świątek zdała ten egzamin i potwierdziła, że jest gotowa do dalszej walki o sukces w US Open. Polscy kibice mogą mieć nadzieję, że droga do finału w Nowym Jorku będzie dla niej kolejną okazją do pokazania siły i determinacji.