Ryanair ogranicza loty z Modlina. Spadek ruchu o 30% w sezonie letnim 2024
Kevin Woblick/Unsplash

Ryanair ogranicza loty z Modlina. Spadek ruchu o 30% w sezonie letnim 2024

  • Dodał: Poinformowani .pl
  • Data publikacji: 03.02.2025, 10:10

Ryanair ogłosił znaczną redukcję swojej letniej siatki połączeń z lotniska w Modlinie. W sezonie 2024 przewoźnik planuje przewieźć tam o ponad milion pasażerów mniej niż w roku ubiegłym. Decyzja ta to efekt niepowodzenia w negocjacjach z portem lotniczym w sprawie nowej umowy handlowej.

Redukcja połączeń i spadek liczby pasażerów

W sezonie letnim 2024 Ryanair zmniejszy swoją ofertę z Modlina o około 30% w porównaniu do poprzedniego roku. Przewoźnik zamierza zlikwidować 11 tras oraz ograniczyć częstotliwość lotów na 28 istniejących połączeniach. W rezultacie liczba oferowanych miejsc spadnie o ponad milion. W 2023 roku z usług Ryanaira w Modlinie skorzystało około 2,7 mln pasażerów, natomiast w 2024 roku prognozy przewidują jedynie 1,5–1,6 mln pasażerów.

 

Na liście zlikwidowanych połączeń znalazły się popularne kierunki, takie jak Goteborg, Kowno, Wiedeń, Ryga, Oslo-Torp, Manchester, Ateny, Birmingham, Leeds/Bradford, Liverpool oraz Walencja. To poważne ograniczenie oferty, które dotknie zarówno turystów, jak i osoby podróżujące w celach biznesowych.

Przyczyny decyzji Ryanaira

Decyzja o redukcji połączeń wynika głównie z braku porozumienia w sprawie nowej umowy handlowej z Mazowieckim Portem Lotniczym Modlin. Jak podkreślił Michał Kaczmarzyk, prezes Buzz, spółki należącej do Ryanair Group, głównym problemem są wyższe niż dotychczas opłaty lotniskowe. „To nie jest kwestia obniżania stawek. Negocjowaliśmy wyższe stawki niż wcześniej, ale nie udało nam się osiągnąć porozumienia, które byłoby akceptowalne dla obu stron” – tłumaczy Kaczmarzyk.

 

Poprzednia dziesięcioletnia umowa Ryanaira z Modlinem wygasła z końcem 2023 roku. Na jej podstawie przewoźnik płacił symboliczną opłatę pasażerską w wysokości 5 zł za pasażera, jeśli roczna liczba podróżnych przekraczała 3 mln. Nowy taryfikator wprowadzony w październiku 2023 roku znacząco podniósł te opłaty, sięgając nawet 37 zł za pasażera, z możliwością obniżek przy wyższych wolumenach ruchu. Dla Ryanaira oznacza to wzrost kosztów, który przełożył się na rentowność wielu tras.

Przeniesienie części połączeń na Lotnisko Chopina

W obliczu trudności w Modlinie Ryanair zdecydował się przenieść część swoich lotów do Portu Lotniczego Chopina w Warszawie. Dotyczy to między innymi połączeń do Manchesteru i Wiednia. W 2024 roku przewoźnik planuje obsłużyć tam około 500 tys. pasażerów, co stanowi wzrost w porównaniu do 381 tys. osób przewiezionych w 2023 roku.

 

Michał Kaczmarzyk zwraca uwagę, że operowanie z większego lotniska, takiego jak Chopin, jest bardziej opłacalne w przypadku nowych tras. „Każdy nowy kierunek z Chopina sprzedaje się praktycznie od razu, podczas gdy w przypadku lotnisk regionalnych wymaga to dłuższego okresu promowania” – podkreśla.

Wpływ na lotnisko w Modlinie i perspektywy na przyszłość

Spadek liczby połączeń Ryanaira ma istotny wpływ na statystyki samego lotniska w Modlinie. W pierwszych trzech kwartałach 2024 roku liczba obsłużonych pasażerów spadła o ponad 15% w porównaniu do analogicznego okresu roku ubiegłego. Lotnisko, którego działalność w dużej mierze opiera się na współpracy z Ryanairem, będzie musiało zmierzyć się z wyzwaniami związanymi z utratą tak dużej liczby pasażerów.

 

Na razie nie ma planów powrotu do stołu negocjacyjnego. Kolejna szansa na ewentualne rozmowy pojawi się dopiero w 2026 roku. Mimo braku porozumienia, Ryanair podkreśla, że nie planuje całkowitego wycofania się z Modlina. Przewoźnik nadal będzie bazował tam cztery samoloty i utrzyma zatrudnienie dla około 400 pracowników.

Ryanair utrzymuje pozycję lidera w Polsce

Pomimo problemów w Modlinie Ryanair pozostaje liderem wśród przewoźników obsługujących międzynarodowy ruch regularny w Polsce. W pierwszych trzech kwartałach 2024 roku linie przewiozły 13 mln pasażerów, co oznacza wzrost o 1,5 mln w porównaniu do tego samego okresu w 2023 roku. To pokazuje, że przewoźnik nadal cieszy się dużym zainteresowaniem wśród podróżnych, mimo lokalnych trudności w poszczególnych portach lotniczych.