Liga Mistrzów: Remontadić w Madrycie, Ajax gromi Real!

Co za wieczór w Madrycie! Ajax Amsterdam rozegrał wręcz idealny mecz i pokonał Real Madryt 4:1. Tym samym Holendrzy wygrywają dwumecz 5:3 i wyrzucają za burtę Ligi Mistrzów zeszłorocznego zwycięzcę rozgrywek! Najlepiej na boisku prezentował się Dusan Tadić, który zaliczył dwie asysty i strzelił gola.

 

Ajax Amsterdam rozgrywa świetny sezon w Europie. Holendrzy zaprezentowali się bardzo dobrze w grupie, gdzie postawili się Bayernowi Monachium. Real Madryt tymczasem gra jeden z najgorszych sezonów w ostatnich latach, dlatego Ajax nie był do końca na przegranej pozycji. Ponadto w Amsterdamie zebrano grupę wyjątkowo utalentowanych graczy, jakich holenderskie miasto dawno nie widziało. Po porażce na Amsterdam ArenA 1:2 nadzieje jednak trochę ostygły. Przed Holendrami stało naprawdę ciężkie zadanie - wygrać na Santiago Bernabeu. 

 

Mecz rozpoczął się od mocnego uderzenia ze strony Realu Madryt. Po dośrodkowaniu głową na bramkę strzelał Raphael Varane, Francuz trafił jednak tylko w poprzeczkę. Od tej pory sprawy w swoje ręce wzięli gracze Ajaxu. W 7. minucie z prawej strony boiska futbolówkę w pole karne dograł Tadić, a Hakim Ziyech bez przyjęcia wpakował piłkę do siatki. Kilka minut później było już 2:0 dla Ajaxu! Ponownie bajecznie zagrał Tadić, który ruletką minął graczy przed szesnastką, a następnie podał do Davida Neresa, który pokonał Courtois. Po 18 minutach Ajax właściwie był już w ćwierćfinale. Mimo to Holendrzy nie zamierzali przestać atakować. W następnych minutach wprost miażdżyli przeciwników i tworzyli sobie kolejne sytuacje, ale bardzo dobrze na bramce prezentował się Courtois, który powstrzymał kilka groźnych strzałów. Real dobijały jeszcze kontuzje, które zabrały z boiska dwóch skrzydłowych - Viniciusa i Lucasa Vazqueza. Wynik do przerwy 2:0 dla gości.

 

Na drugą połowę Real Madryt wyszedł bardzo zmotywowany. Gospodarze potrzebowali tylko jednego gola, aby doprowadzić do dogrywki. Pierwszą okazję ku temu zmarnował Marco Asensio, kiedy w 49. minucie w dogodnej dla siebie sytuacji przestrzelił. Kiedy mecz nieco się uspokoił i piłka przebywała raczej w środkowej strefie boiska, Ajax ukąsił Real po raz trzeci. Niekwestionowany bohater spotkania - Dusan Tadić - odebrał najpierw piłkę przy linii bocznej boiska i zainicjował akcję, a następnie sam ją wykończył pięknym strzałem z 17. metra wprost w okienko bramki rywala. Sędzia Felix Brych konsultował jeszcze całą sytuację z wozem VAR, ponieważ podejrzewano, że Tadić przy odbiorze piłki zagrał ręką. Niemiec jednak nie zdecydował się na anulowanie bramki. W 70. minucie Marco Asensio strzelił tuż obok słupka, zdobywając pierwszego gola dla Realu w tym spotkaniu. Jeśli jednak kibice Królewskich mieli jeszcze jakiekolwiek nadzieje, to pogrzebał je Lasse Schone w 72. minucie, kiedy z rzutu wolnego zaskoczył Courtois i wpakował mu piłkę za plecy. Real Madryt był kompletnie załamany. Symbolem bezradności Hiszpanów była akcja z 84. minuty, kiedy to najpierw Karim Benzema nie trafił w piłkę z kilku metrów, a dobijający Gareth Bale nie był w stanie pokonać bramkarza. Do bezradności doszła jeszcze frustracja, którą zobrazował Nacho, otrzymując w doliczonym czasie dwie żółte kartki, w rezultacie został odesłany przed czasem do szatni. Ajax Amsterdam zagrał wprost genialny mecz na Santiago Bernabeu i w pełni zasłużenie wyrzucił za burtę Real Madryt - drużynę, która wygrywała Ligę Mistrzów w trzech ostatnich edycjach!

 

Real Madryt - Ajax Amsterdam 1:4 (0:2)

 

Bramki: 70' Marco Asensio - 7' Hakim Ziyech, 18' David Neres, 62' Dusan Tadić, 72' Lasse Schone

 

Real: Courtois - Varane, Nacho, Varane, Reguilon - Modrić, Casemiro (87' Casemiro), Kross - Jr. Vinicius (35' Asensio), Benzema, Lucas Vazquez (29' Bale)

 

Ajax: Onana - Mazraoui (80' Veltman), de Ligt, Blind, Tagliafico, de Jong, Schone (73' de Wit), van de Beek, Ziyech, Tadić, Neres (74' Dolberg)

 

Kartki: 30' Carvajal, 90+3' Nacho (dwie żółte, w konsekwencji czerwona) - 26' Mazraoui

 

Sędziował: Felix Brych (Niemcy)

 

Wynik dwumeczu: 3:5 (2:1 w pierwszym meczu dla Realu)