Koszykówka - Euroliga: wysoka porażka CCC

Polkowiczanki we wtorek zmierzyły się na wyjeździe z Dynamem Kursk. Z dalekiego wyjazdu mistrzynie Polski wracają z wysoką porażką. Drugi mecz w piątek.

Mistrzynie Polski rzutem na taśmę awansowały do najlepszej ósemki koszykarskiej Euroligi. Polkowiczanki zajęły jednak czwarte miejsce w swojej grupy i w pierwszej rundzie play off musiały zmierzyć się z najlepszą drużyną drugiej grupy, którą było Dynamo Kursk.

Rosyjski gigant był zdecydowanym faworytem tej rywalizacji, w fazie grupowej przegrywając tylko jedno z 14 spotkań. Polkowiczanki nie miały jednak nic do stracenia i musiały przystąpić do tej rywalizacji.

We wtorek rozegrano pierwsze spotkanie, w Kursku. Od początku przewagę budowały gospodynie i już do przerwy było +12 dla Dynama. Teoretycznie ten wynik nie wyglądał najgorzej, biorąc pod uwagę różnicę klas drużyn. Trzecia kwarta jednak udowodniła kto jest faworytem. Dynamo wygrało 29:9 i tym samym różnica wynosiła już +32 na korzyść ekipy z Kurska, a ostatecznie CCC przegrało różnicą 36 punktów.

Ta różnica nie ma jednak żadnego znaczenia, ponieważ rywalizacja toczy się do dwóch zwycięstw. W piątek oba zespoły spotkają się w Polkowicach. Dla fanów żeńskiego basketu na pewno będzie to spore wydarzenie. Gdyby CCC sprawiło niespodziankę i zatrzymało Dynamo we własnej hali, to trzecie spotkanie odbędzie się w przyszłą środę w Rosji.

Dynamo Kursk - CCC Polkowice 89:53 (20:11, 17:14, 29:9, 23:19)
Dynamo: Stewart 21, Howard 17, Prince 14, Xargay 9, Vidmer 8, Kirillova 6, Petrovic 5, Cruz 4, Zhedik 3, Hollingsworth 2.
CCC: Thomas 18, Fagbenle 11, Hayes 7, Gajda 7, Leedham 4, Kaczmarczyk 4, Puss 2.