Atak na Zachodnim Brzegu, 1 Izraelczyk nie żyje

Jeden Izraelczyk zginął, a dwóch zostało krytycznie rannych w ataku Palestyńczyka w mieście Ariel na Zachodnim Brzegu.

 

Atak rozpoczął się około godziny 10 czasu lokalnego. Zamachowiec zaatakował nożem izraelskiego żołnierza i zdobył jego broń. Następnie strzelał do przejeżdżających pojazdów, w pierwszym trafił kierowcę, drugi samochód został trafiony, ale prowadzący uciekł z miejsca zamachu, a gdy trzeci pojazd się zatrzymał - napastnik zbiegł. 

 

Niedaleko zamachowiec strzelił do kolejnego izraelskiego żołnierza, a następnie uciekł do palestyńskiej wioski Burqin. 

 

W ataku zginął jeden Izraelczyk, a dwóch trafiło do szpitala w stanie krytycznym. 

 

Izraelscy żołnierze wkroczyli do wioski w poszukiwaniu sprawcy ataku. Palestyńczycy informowali o odgłosach strzelaniny. 

 

Hamas pochwalił atak i w ramach tego rozdawał słodycze mieszkańcom Strefy Gazy.