W Indonezji i Malezji zamykane są szkoły. Dym z pożarów zanieczyścił powietrze

  • Dodał: Adam Majchrzak
  • Data publikacji: 19.09.2019, 12:26

W Indonezji i Malezji zamknięto ponad dwa tysiące szkół, co spowodowane jest szalejącymi w lasach pożarami. Dym doprowadził do poważnego zanieczyszczenia powietrza, które i tak nie należało wcześniej do najczystszych. 

 

Na stronie World's Air Pollution podaje się, że jakość powietrza w ostatnim czasie w Indonezji i Malezji oceniana jest jako ''niezdrowa'' oraz ''bardzo niezdrowa''. W związku z zaistniałą sytuacją zadecydowano, iż 2500 szkół w obu krajach zostanie zamkniętych, przez co około 1,7 milionów malezyjskich uczniów nie będzie uczęszczać na zajęcia przez najbliższe dni. Nie jest jasne, jak wielu takich nieletnich jest w Indonezji. 

 

Obecny stan spowodowany jest szalejącymi pożarami, które rozniecane są pod uprawę kolejnych plantacji oleju palmowego oraz na samych plantacjach w celu szybkiego użyźnienia gleby, później jednak często wymykają się spod kontroli. Choć takie zjawisko ma miejsce co roku, to w ostatnich latach skala zanieczyszczenia dymem była nieco niższa. Tym razem po raz pierwszy od 2015 roku zaobserwowano wzrost. 

Malezyjskie i indonezyjskie firmy zajmujące się produkcją oleju palmowego oskarżają się wzajemnie o rozniecanie ognia. Malezyjczycy uważają, że pożary powstają na terenie Indonezji, jednak sami Indonezyjczycy twierdzą, że dzieje się to wyłącznie na zagranicznych plantacjach malezyjskich. Na tym etapie pojawił się kolejny kontrargument, w myśl którego to lokalni rolnicy stoją za pożarami, które później przenoszą się na działki wielkich firm.

 

 

 

 

 

 

 

 

Adam Majchrzak

Analityk w Stowarzyszeniu Demagog i redaktor portalu Poinformowani.pl. Zawodowo zainteresowany problematyką manipulacji społecznych i mediami, a prywatnie - sportem i grami strategicznymi.