NBA: rzut Moranta na wagę zwycięstwa Grizzlies

Dzisiaj rozegrano siedem spotkań ligi NBA. Najwięcej emocji było w Charlotte, gdzie Hornets przegrali 117:119 z Memphis Grizzlies. Decydujący był rzut Temetriusa Moranta w samej końcówce.

Początkowo prowadzenie objęli koszykarze z Memphis. Jednak później inicjatywę przejęli gospodarze, ale ich przewaga nie była duża. Grizzlies cały czas nie odpuszczali i zapowiadała się bardzo ciekawa ostatnia kwarta. W niej 10 punktów przewagi uzyskało Memphis. Od stanu 110:117 Charlotte doprowadziło na remis. Po świetnym rzucie Devonte'a Grahama na 23 sekundy przed końcem było 117:117. Ostatnią akcję indywidualnie zakończył Temetrius Morant. 20-letni zawodnik Grizzlies zapewnił ekipie z Memphis zwycięstwo 119:117. Obydwa zespoły mają bilans 4-7 i mają stratę do miejsca dającego awans do play-off.

Liderami konferencji są Los Angeles Lakers (Zachód) i Boston Celtics (Wschód). Ekipa z Los Angeles wygrała 120:94 z Golden State Warriors, którzy bez Stephena Curry'ego są najsłabszą drużyną Konferencji Zachodniej. Celtics pokonali zaś 140:133 Washington Wizards.

Wyniki:

Charlotte Hornets - Memphis Grizllies 117:119
Boston Celtics - Washington Wizards 140:133
Los Angeles Lakers - Golden State Warriors 120:94
Portland Trail Blazers - Toronto Raptors 106:114
Houston Rockets - Los Angeles Clippers 102:93
Minnesota Timberwolves - San Antonio Spurs 129:114
Orlando Magic - Philadelphia 76ers 112:97

Tabela TUTAJ