NHL: Flames lepsi od Avalanche dopiero po dogrywce

W nocy z poniedziałku na wtorek, w hokejowej lidze NHL, odbyły się tylko cztery spotkania. Trzeba jednak powiedzieć, że w każdym z nich padło sporo bramek, a najwięcej w Colorado, gdzie Avalanche po dogrywce ulegli Calgary Flames.

 

Colorado Avalanche 4:5 dogr. Calgary Flames

Graves, Nichushkin, MacKinnon, Donskoi - Ryan, Tkachuk, Mangiapane, Frolik, Monahan

 

Niezwykle zacięte spotkanie miało miejsce w Pepsi Center w Denver, gdzie Avalanche po dogrywce musieli uznać wyższość Flames. Zaczęło się jednak bardzo dobrze dla gospodarzy, gdy w piątej minucie gry trafił Ryan Graves, wykorzystując dokładne podanie Joonasa Donskoi. W połowie drugiej tercji wyrównał Derek Ryan, ale odpowiedź Avalanche przyszła po niecałej minucie, a do bramki Flames strzelił Valerii Nichushkin. Jeszcze w końcówce tej części meczu, grę w przewadze liczebnej wykorzystał Matthew Tkachuk i znów był remis. Początek ostatniej tercji to były dwa szybkie ciosy w wykonaniu hokeistów z Calgary. Najpierw, po asyście Tkachuka, trafił Andrew Mangiapane, zaś kilkanaście sekund później, na - 4:2, podwyższył Michael Frolik. Taki stan rzeczy nie załamał jednak gospodarzy, którzy zdołali odrobić te straty. Szybko zmniejszył je Nathan MacKinnon, a do dogrywki doprowadził Donskoi, kończąc dogranie od MacKinnona. W niej, jedyną bramkę zdobyli goście, a konkretnie Sean Monahan, który zamknął akcję Dillona Dube'a i dał Flames upragnione zwycięstwo.

 

.....

 

Tampa Bay Lightning 1:5 New York Islanders

Stamkos - Johnston, Bailey, Nelson (2), Lee

 

Washington Capitals 2:5 Columbus Blue Jackets

Ovechkin, Backstrom - Atkinson (2), Murray, Nash, Bjorkstrand

 

Ottawa Senators 5:2 Boston Bruins

Anisimov, Duclair (2), Tierney, Pageau - Bergeron, DeBrusk