Łyżwiarstwo szybkie - PŚ: niezły start żeńskiej drużyny

W niedzielę, w japońskim Nagano, zakończyły się tegoroczne zmagania panczenistów w Pucharze Świata. Ostatniego dnia rywalizacji, najlepiej spisała się żeńska drużyna, która w biegu pościgowym w dywizji A, zajęła piąte miejsce.

 

Nasza drużyna w składzie - Natalia Czerwonka, Magdalena Czyszczoń, Karolina Bosiek, Karolina Gąsecka, finiszowała na piątej pozycji. Czas, który osiągnęły Biało-Czerwone, to - 3:06.039. Zwyciężyły reprezentantki Japonii, przed Kanadyjkami (2:57.811) i Rosjankami (3:02.396). 

 

Natomiast w drugim wyścigu finałowym dywizji A, na dystansie 500 metrów, 16. miejsce zajęła Kaja Ziomek. Nie był to zbyt udany start Polki, która wykręciła czas - 38.642. Wygrała zaś, Rosjanka Angelina Golikova (37.241), druga była Vanessa Herzog z Austrii (37.455), a trzecia Nao Kodaira z Japonii (37.505). Na tym samym dystansie, ale w dywizji B, ósme miejsce zajęła Karolina Bosiek - 39.199. Triumfowała Amerykanka Erin Jackson (38.289), przed Czeszką Nikolą Zdrahalovą (38.902) i Chinką Ruining Tian (38.978).

 

Na dystansie 1000 metrów, w dywizji B, 16. był Damian Żurek - 1:10.846, a 19. Piotr Michalski - 1:11.085. Zwyciężył kanadyjski panczenista Antoine Gelinas-Beaulieu - 1:09.234. Skład podium uzupełnili zaś, Masaya Yamada z Japonii (1:09.629) oraz Joey Mantia z USA (1:09.716).

 

W rywalizacji na 5 kilometrów, również w dywizji B, Szymon Palka zajął 13. miejsce - 6:31.330, a Artur Janicki finiszował jako 19. - 6:36.011. Najlepszy okazał się Norweg Sverre Lunde Pedersen - 6:19.685, zdecydowanie wyprzedzając Riku Tsuchiye z Japonii (6:23.547) oraz Szwajcara Livio Wengera (6:24.104).