Narciarstwo alpejskie - PŚ: Jansrud zwycięzcą supergigantu w Kitzbuhel

W Kitzbuhel rozpoczęło się wielkie święto narciarstwa alpejskiego. Pierwszą konkurencją Pucharu Świata był supergigant, który wygrał Kjetil Jansrud.

Supergigant na stoku Streifalm może być określany jako przedsmak sobotniego zjazdu, ale zwycięstwo w zawodach Pucharu Świata na słynnej trasie zawsze jest dużym osiągnięciem. Dobry wynik w Super G podnosi morale przed królewskim zjazdem. Jeden z lepszych czasów na początku zmagań uzyskał Mauro Caviezel. Szwajcar przejechał trasę w 1:15,10 i o 4 setne wyprzedził Mattię Cassę. Najwięksi faworyci mieli dopiero stanąć na starcie.

Z numerem 11 pojechał Matthias Mayer. Reprezentant gospodarzy pomimo błędu na starcie pojechał znakomicie i wyprzedził Caviezela o 33 setne sekundy. Niedługo po Mayerze wystartował Alexander Aamodt Kilde. Norweski narciarz zaprezentował się fantastycznie w dolnej części trasy i ostatecznie uzyskał identyczny rezultat jak Matthias Mayer. Tym samym mieliśmy dwóch liderów. Plany wspólnego triumfu Mayera i Kildego pokrzyżował inny Norweg. Kjetil Jansrud uzyskał wynik 1:14,61 i wyprzedził liderów o 16 setnych sekundy. Później nikt nie pojechał już tak szybko. Dla Jansruda to pierwsze zwycięstwo w sezonie i 13. w karierze w supergigancie. Mayer i Kilde pozostali ex aequo na 2. pozycji.

Supergigant mężczyzn:

1. Kjetil Jansrud (Norwegia)
2. Matthias Mayer (Austria) +0,16
2. Alexander Aamodt Kilde (Norwegia) +0,16
4. Mauro Caviezel (Szwajcaria) +0,49
5. Mattia Casse (Włochy) +0,53
6. Vincent Kriechmayr (Austria) +0,79