DKB Handball Bundesliga: Pewne zwycięstwo THW Kiel

W niedzielnych spotkaniach rozgrywanych w ramach 23. kolejki DKB Handball Bundesligi triumfowali gospodarze. Po dwa punkty zainkasowali kolejno: Fuchse Berlin,  TBV Lemgo oraz THW Kiel. Tym ostatnim triumf nad TVB 1898 Stuttgart pomógł wrócić na pozycję lidera tabeli.

 

 

Fuchse Berlin - SC Magdebur 25:24 (12:13)

 

W pierwszej połowie obie ekipy nie odpuszczały. Raz to prowadziła Fuchse, by zaraz stracić przewagę na rzecz gości. Zawodnicy z Magdeburga mogli w pewnym momencie uciec rywalom, ale nie wykorzystali kontr w końcówce pierwszej połowy i na przerwę schodzili tylko z jednobramkowym prowadzeniem. Co nie udało się w pierwszej, powiodło w drugiej odsłonie gry. Goście szybko wyszli na 3 bramkowe prowadzenie. Niestety, dla nich, później do głosu doszła stołeczna ekipa. Berlińczykom nie wiele zajęło wyrównanie stanu meczu. Ostatni kwadrans gry to walka w formule "gol za gol", z której zwycięsko wyszli gospodarze. Arcyważny triumf przywrócił im 3 miejsce w tabeli (34 punkty). SC Magdeburg plasuje się na miejscu piątym i ma o 3 oczka mniej. 

 

 

THW Kiel - TVB 1898 Stuttgart 35:23 (19:11)

 

Mistrzowie Niemiec bez najmniejszych problemów rozprawili się z kręcącymi się w okolicach strefy spadkowej gośćmi. Oddając prowadzenie tylko na moment w pierwszych minutach spotkania. W kolejnych minutach kilończycy systematycznie powiększali przewagę, przez co na przerwę schodzili z przewagę 8. bramek. Na dobrą sprawę goście obudzili się w końcówce spotkania, gdy przewaga gospodarzy wynosiła 16. goli - zawodnikom ze Stuttgartu udało się odrobić 4. bramki pod rząd. Po 23. kolejkach THW Kiel jest liderem z 38. punktami na koncie i przewagą dwóch "oczek" nad drugim SG Flensburg-Handewitt. TVB 1898 Stuttgart jest 16., z przewagą 3 punktów nad strefą spadkową. 

 

 

TBV Lemgo - TSV GWD Minden 31:26 (15:11)

 

W ostatnim niedzielnym spotkaniu drużyna, "derbach" Nadrenii Północnej - Westfalii, Lemgo bez większych problemów pokonało Minden. Goście kontakt z "bazą" trzymali przez pierwsze 20. minut. Później TBV, "odjechało" na trzy - a w pewnym momencie nawet sześć - bramek. Do przerwy jednak różnica wynosiła cztery oczka. Po przerwie gospodarze jeszcze bardziej dołożyli do pieca. Na każdą bramkę Minden odpowiadając 2-3 trafieniami własnymi.  Ostatecznie wygrali drugą połowę 16:12. Z 20. punktami plasują się na pozycji numer 10. Minden z 15. oczkami i jednym meczem zaległym jest 14.