Vuelta a Burgos: Remco Evenepoel bezkonkurencyjny

Remco Evenepoel wygrał królewski, 3. etap Vuelta a Burgos. Kolarz Deceuninck-Quick Step został nowym liderem wyścigu.

Dzisiaj rozegrano królewski etap Vuelta a Burgos. Górski odcinek z z Sargentes de la Lora na Picon Blanco liczył 150 kilometrów. Najważniejsze rozstrzygnięcia miały zapaść na finałowej wspinaczce.

W ucieczce dnia jechali: Edward Theuns (Trek – Segafredo), Nikita Stalnov (Astana), Joel Nicolau (Caja Rural – Seguros RGA), Jetse Bol, Juan Felipe Osorio (obaj Burgos – BH), Gotzon Martin (Euskaltet – Euskadi), Marton Dina (Kometa Xstra Cycling Team), Roger Adria i Francisco Galvan (obaj Equipo Kern Pharma). Najsilniejszym z harcowników był Adria, który miał jedynie półtorej minuty straty w klasyfikacji generalnej i przed finałowym podjazdem jako samotny uciekinier był wirtualnym liderem.

Z głównej grupy, z której odpadł już lider Felix Grossschartner (Bora-hansgrohe), odjechali Esteban Chaves (Kolumbia, Mitchelton-Scott), George Bennett (Nowa Zelandia, Team Jumbo Visma) i Remco Evenepoel (Belgia, Deceuninck-Quick Step). Dogonili oni Adrię, a chwilę później samotnie ruszył Evenepoel. Młody Belg sięgnął po niesamowite zwycięstwo i został nowym liderem. Nad drugim Bennettem wypracował 18 sekund przewagi i taka sama różnica widnieje w klasyfikacji generalnej.

Rafał Majka (Bora-hansgrohe) zajął 43. miejsce ze stratą 6 minut i 15 sekund. Kolarze CCC Team zajęli dalsze miejsca. Kamil Gradek był 72. (16:09), Kamil Małecki 87. (18:42), a Szymon Sajnok 116. (22:59). W klasyfikacji generalnej Majka jest 32.