NBA: faza play-off rozpoczęta

Rywalizacja w lidze NBA weszła już w najbardziej oczekiwaną przez kibiców fazę, czyli play-off. Za nami pierwszy dzień rywalizacji. W jednym z czterech spotkań Denver Nuggets wygrali po dogrywce z Utah Jazz.

To pierwsze w historii takie play-offy w NBA. Ze względu na pandemię koronawirusa turniej odbywa się w kompleksie w Orlando, oczywiście bez kibiców. W pierwszym spotkaniu Utah Jazz zmierzyli się z Denver Nuggets. Rywalizacja między szóstym i trzecim zespołem Konferencji Zachodniej po sezonie zasadniczym zapowiada się bardzo ciekawie. I pierwszy mecz serii to potwierdził. Pierwsza połowa należała do Denver Nuggets, którzy pod przez większość czasu prowadzili, a pod koniec drugiej kwarty wypracowali najwyższy zapas, który wynosił 12 punktów. Do przerwy było 59:52. Po zmianie stron sytuacja szybko się zmieniła, bo Jazz dzięki serii 7:0 wyrównali. Trzecią kwartę zespół z Utah, głównie dzięki Donovanovi Mitchellowi, wygrał 12 punktami. W czwartej części gry rywalizacja była bardzo wyrównana. Na 22 sekundy przed końcem Mitchell trafiając dwa rzuty osobiste, wyrównał na 115:115. Ostatnią akcję w swoich rękach mieli Nuggets. Nikola Jokić nie trafił jednak z trudnej pozycji i już w pierwszym meczu play-off doszło do dogrywki. 

Dodatkowy czas gry nie przyniósł tak wiele emocji, jak najciekawsze fragmenty podstawowego czasu. Bohaterem Nuggets został Jamal Murray, który przy braku zdobyczy ze strony Jazz rzucił 8 punktów. Koszykarze z Denver nie pozwolili się już dogonić i triumfowali 135:125. Tym samym odnieśli pierwsze zwycięstwo w serii do czterech wygranych. Drużynie z Utah nie pomógł wybitny występ Donovana Mitchella. Rozgrywający zdobył aż 57 punktów, co jest trzecim w historii wynikiem punktowym w play-offach. Dla Denver 36 oczek rzucił Murray, a Nikola Jokić zanotował double-double (29 pkt. i 10 zbiórek).

Ciekawie było także w drugim dzisiejszym spotkaniu Konferencji Zachodniej. Los Angeles Clippers rozpoczęli mecz z Dallas Mavericks od prowadzenia 10:0. Mavs jeszcze przed końcem kwarty wyszli na prowadzenie. W drugiej kwarcie ekipa z Dallas miała nawet 14 punktów przewagi. Jednak w trzeciej części meczu Clippers wrócili na prowadzenie i ostatecznie wygrali 118:110. Najwięcej (42) punktów zdobył Luka Doncić. Słoweniec debiutujący w play-offach miał słaby początek spotkania, a nawet doznał lekkiego urazu, ale później zagrał już na swoim wysokim poziomie. Przez prawie pół meczu Mavericks nie mogli liczyć na Kristapsa Porzingisa, który musiał zejść z parkietu z powodu dwóch fauli technicznych. Liderem zespołu z Los Angeles był Kahwi Leonard, który miał 29 punktów i 12 zbiórek.

Grę w fazie play-off rozpoczęli obrońcy tytułu, Toronto Raptors. W pierwszej rundzie ekipa z Kanady gra z Brooklyn Nets. Po pierwszej kwarcie Raptors prowadzili 37:20. Potem powiększyli przewagę nawet do ponad 30 punktów. Nets nieco zmniejszyli różnicę, ale nie zdołali odwrócić losów meczu. Ostatecznie drugi zespół Konferencji Wschodniej po sezonie zasadniczym wygrał 134:110. Bardziej wyrównany był mecz Boston Celtics z Philadelphia 76ers. Spotkanie zakończyło się wygraną Celtics 109:101.

Wyniki:

Denver Nuggets - Utah Jazz 135:125 (31:25, 28:27, 19:31, 37:32, 20:10) 1:0 dla Denver
Los Angeles Clippers - Dallas Mavericks 118:110 (34:38, 32:31, 21:13, 31:28) 1:0 dla LAC
Boston Celtics - Philadelphia 76ers 109:101 (25:26, 30:23, 20:30, 34:22) 1:0 dla Bostonu
Toronto Raptors - Brooklyn Nets 134:110 (37:20, 36:31, 22:35, 39:24) 1:0 dla Toronto