Tenis stołowy - Puchar Świata: chiński finał dla Chen Meng

Za nami pierwszy międzynarodowych turniej w czasach pandemii koronawirusa. W chińskim Weihai rozegrano Puchar Świata, w którym bezkonkurencyjne okazały się reprezentantki gospodarzy. W finale imprezy Chen Meng pokonała Sun Yingshę 4:1 (11:13, 11:6, 11:9, 11:6, 11:8).

 

W tegorocznej edycji Pucharu Świata udział wzięło 21 zawodniczek, a wśród faworytek imprezy wymieniało się m. in. Chinki - Chen Meng oraz Sun Yingshę, a także zawsze groźne Japonki - Mimę Ito i Kasumi Ishikawę. 

 

Pierwsza faza zawodów toczyła się w grupach eliminacyjnych, a do gry przystąpiły zawodniczki zajmujące niższe miejsca w rankingu. W grupie 1. triumfowała Niemka Han Ying, która w dwóch meczach nie oddała nawet seta, gromiąc Jeon Jihee z Korei Południowej oraz Holenderkę Britt Eerland. Awans do fazy pucharowej z drugiej pozycji wywalczyła Jihee. Z grupy nr 2 lokaty premiowane udziałem w 1/8 finału wywalczyły Portorykanka Adriana Diaz i reprezentantka USA - Lily Zhang. Do sporej niespodzianki doszło w grupie 3. Już na tak wczesnym etapie z turniejem pożegnała się triumfatorka Europe Top 16 z tego roku - Niemka Petrissa Solja, która przegrała 3:4 z Wu Yue (USA) oraz uległa Chen Szu-Yu (Tajwan) 2:4. Grono zawodniczek, które wywalczyły awans z grupy uzupełniły Koreanka Suh Hyowon oraz Rumunka Bernadette Szocs.

 

W fazie pucharowej do gry wkroczyły główne faworytki imprezy, na czele z Chinkami. Dość niespodziewanie na 1/8 finału udział w zmaganiach zakończyła biorąca udział w Pucharze Świata po raz 11. Tianwei Feng, która musiała uznać wyższość Lily Zhang. Problemów z dotarciem do strefy medalowej nie miały reprezentantki gospodarzy oraz Japonka Mima Ito. Ostatnie miejsce w najlepszej "4" wywalczyła także Niemka Ying. Grająca na co dzień w Siarce Tarnobrze reprezentantka naszych zachodnich sąsiadów dopiero w decydującej partii uległa Chen Meng. W drugim półfinale wygrała Chen Meng, która nie oddała seta Japonce Ito.

 

Wielki finał Pucharu Świata miał jednostronny przebieg. Chen Meng dominowała od początku pojedynku, a gorszy moment przytrafił się jej jedynie w końcówce premierowej partii, kiedy zmarnowała trzy setbole. Ostatecznie mecz zakończył się wynikiem 4:1 dla bardziej doświadczonej z Chinek. 

 

Kolejne emocje dla fanów tenisa stołowego czekają już od piątku, kiedy to rywalizację rozpoczną mężczyźni. Na liście startowej znajdują się Zhendong Fan, aktualny mistrz świata i mistrz olimpijski Ma Long, a także Tomokazu Harimoto oraz Dmitri Ovtcharov.

 

Finał

Chen Meng (Chiny) - Sun Yingsha (Chiny) 4:1 (11:13, 11:6, 11:9, 11:6, 11:8)