Biathlon - PŚ: Johannes Boe z pierwszym zwycięstwem w sezonie

Lider norweskiej kadry Johannes Thingnes Boe triumfował w pierwszym biegu sprinterskim w sezonie. Boe został też nowym liderem Pucharu Świata. Polacy zajęli odległe pozycje.

 

Johannes Boe dość niespodziewanie musiał w sobotnim biegu indywidualnym uznać wyższość swojego rodaka Sturli Holma Laegreida. W sprincie już nikt nie był w stanie zagrozić młodszemu z braci Boe. Norweg pobiegł zdecydowanie najszybciej, a do tego strzelał na czysto i z dużą przewagą triumfował w zawodach. Swoim rodaczkom świetnego startu pozazdrościli Szwedzi i w sprincie dwóch zawodników z tego kraju znalazło się na podium. Drugie miejsce zajął Sebastian Samuelsson, który spudłował tylko raz w pozycji leżącej, a na mecie uzyskał czas o 44,1 sekundy gorszy od Boe. Podium uzupełnił Martin Ponsiuluoma. Drugi ze Szwedów również tylko raz pomylił się na pierwszym strzelaniu i osiągnął rezultat o 47,9 sekundy słabszy niż zwycięzca. Na czwartej pozycji znalazł się Vetle Sjaastad Christiansen, który także z jednym pudłem stracił 51,9. Piąty był bezbłędny Słoweniec Jakov Fak.

 

Start naszych zawodników znów pozostawia wiele do życzenia. Andrzej Nędza-Kubiniec co prawda był bezbłędny, ale w biegu stracił prawie trzy minuty i zajął 56. miejsce. Grzegorz Guzik rozpoczął od strzelania na czysto w pozycji leżącej, ale na drugim popełnił aż trzy błędy. W biegu także rewelacji nie było, co przełożyło się na 68. miejsce. Marcin Szwajnos zakończył rywalizację z dwoma pudłami i zajął 89. miejsce. Jeszcze gorzej poszło Łukaszowi Szczurkowi, która z trzema pudłami na koncie i bardzo słabym biegiem uplasował się na 95. pozycji.

 

Wyniki:

1. Johannes Thingnes Boe (Norwegia) (0) 23:53.0

2. Sebastian Samuelsson (Szwecja) (1) +44.1

3. Martin Ponsiluoma (Szwecja) (1) +47.9

4. Vetle Sjaastad Christiansen (Norwegia) (1) +51.9

5. Jakov Fak (Słowenia) (0) +53.1

6. Quentin Fillon Mailet (Francja) (0) +1:01.3

...

56. Andrzej Nędza-Kubiniec (0) +2:53.1

68. Grzegorz Guzik (3) +3:24.3

89. Marcin Szwajnos (2) +4:33.5

95. Łukasz Szczurek (3) +5:12.3