Liga Mistrzów: Dortmund w fazie pucharowej

W Dortmundzie Borussia zremisowała 1:1 z Lazio Rzym w piątej kolejce Ligi Mistrzów. Wynik ten daje awans do fazy pucharowej drużynie niemieckiej, Włosi wciąż muszą o niego drżeć i powalczyć z Club Brugge - już w najbliższy wtorek.

Obie drużyny po czterech kolejkach były w dobrej sytuacji. Zwycięzca dzisiejszej batalii miał zapewniony start w fazie pucharowej Ligi Mistrzów, ewentualna porażka żadnej z drużyn nie zamykała jej drogi do awansu, nawet w przypadku wygranej w drugim meczu Brugge. Faworytem wydawała się Borussia, ale niemiecka ekipa przystąpiła do meczu osłabiona brakiem Erwina Haalanda, który z powodu kontuzji więzadła podkolanowego pauzować będzie prawdopodobnie aż do stycznia. Na murawę nie wyszedł także Emre Can.

Pierwsze 45 minut to przewaga Borussi, która stworzyła więcej sytuacji podbramkowych, dłużej była w posiadaniu piłki, a przede wszystkim opanowała środek boiska. Najaktywniejsi byli Reyna i Hazard, którzy mogli dać gospodarzom prowadzenie, ale na posterunku był Reina. Z drugiej strony Lazio miało szanse po kombinacjach Immobile i Correry. Jednak długo piłka nie znajdywała drogi do żadnej z bramek. Dopiero w 44 minucie niedokładne wybicie Reiny przejęli dortmudczycy, natychmiastowo przesunęli grę w pole karne, gdzie obsłużony idealnym podaniem Hazarda Guerreiro z 11 metrów lewą nogą pokonał włoskiego bramkarza. Do przerwy Borussia zasłużenie prowadziła 1:0.

Włosi w drugiej połowie musieli zaryzykować i spróbować odrobić straty. Mieli świadomość, że w tym samym czasie Belgowie prowadzili już z Zenitem i tylko wygrana w Dortmundzie odsuwała od nich widmo "meczu o wszystko" z Brugge w najbliższy wtorek. Niemcy skutecznie się bronili, do czasu, kiedy trener Favre zdecydował się wprowadzić w miejsce strzelca bramki Guerreiro Schulza. Ten za okazane zaufanie "odwdzięczył się" "faulem" na Milinkovicu-Savicu. Jako że miało to miejsce w polu karnym sędzia Matteu Lahoz wskazał na punkt karny. Decyzja była co najmniej kontrowersyjna. "Jedenastkę" na wyrównującą bramkę zamienił w 67 minucie Immobile.

Ostatnie 20 minut wyglądało tak, jakby obie drużyny zadowoliły się remisem, bo wielu sytuacji bramkowych się nie doczekaliśmy. Wynik nie uległ zmianie, co dało Borussi pewność awansu do fazy pucharowej. Lazio zagra o drugie miejsce premiowane awansem z Club Brugge, które dziś 3:0 pokonało Zenit po bramkach de Ketelaere, Vanakena i Langa.

Borussia Dortmund - Lazio Rzym 1:1 (1:0)

Bramki: Guerreiro 44' - Immobile 67' (karny)

Borussia: Burki, Piszczek, Hummels, Akanji, Guerreiro (62 Schulz), Bellingham (87 Witsel), Delaney, Morey, Reyna, Hazard (75 Brandt), Reus (75 Sancho)

Lazio: Pepe Reina, Acerbi, Patric, Hoedt, Milinkovic-Savic (80 Caicedo), Lucas Leiva (70 Akpa-Akpro), Luis Alberto (80 Escalante), Marusic, Fares (70 Lazzari), Immobile, Correa (70 Perreira)

Sędziował: Antonio Mateu Lahos (Hiszpania)