Piłka ręczna - ME: Holenderki wygrały z Niemkami, ale nie awansują

W Kolding rozegrano kolejne mecze drugiej fazy grupowej na mistrzostwach Europy szczypiornistek. Holenderki wygrały 28:27 z Niemkami, ale to nie wystarczy do tego, aby walczyć o awans.

Grupa II

Holenderki miały jeszcze realne szanse na walkę o strefę medalową, ale konieczne było zwycięstwo z Niemkami i to różnicą kilku bramek. Mistrzynie świata, które prawie odpadły w pierwszej rundzie, chcą pozostawić po siebie jak najlepsze wrażenie. Pokazały to w spotkaniu z reprezentacją Niemiec, z którą przegrywały już 9:13. Holenderki odrobiły straty i w drugiej połowie toczyły wyrównaną rywalizację. W ostatnich minutach holenderska drużyna miała nawet dwie bramki przewagi, a na półtorej minuty przed końcem prowadziła 28:27. Potem holenderskie szczypiornistki zanotowały dwie straty, ale zwycięstwo uratowała im Tess Wester. Bramkarka obroniła dwa rzuty z kontry. Wygrana Holenderek zaledwie jedną bramką nie pozwala im myśleć o awansie, nawet w przypadku korzystnych wyników we wtorkowych meczach. Holandia zagra z Rumunią, jak jeśli wygra, a Niemki pokonały Chorwatki, to trzy zespoły stworzą małą tabelę z bilansem 6 punktów. Holenderki jednak niezależnie od wyników będą w tym bilansie najsłabsze. Tym samym o awansie zdecyduje bezpośredni mecz Chorwacji z Niemcami.

Węgry i Rumunia to dwie ostatnie ekipy w tej grupie. Ich bezpośrednie spotkanie nie miało już wpływu na walkę o awans. Po drugie zwycięstwo na mistrzostwach sięgnęły Węgierki. Do przerwy przegrywały jednym trafieniem, ale okazały się lepsze w ostatnich minutach i wygrały 26:24. Dla Rumunii 8 bramek zdobyła Lorena Ostase. Na pożegnanie z turniejem Rumunki zagrają z Holenderkami, a Węgierki z Norweżkami, które mają już zapewniony awans.

Holandia - Niemcy 28:27 (14:15)
Węgry - Rumunia 26:24 (13:14)